Pozytywne trendy obserwowane w zeszłym roku na brytyjskim rynku wyjazdowym będą nadal rozwijać się w 2018 roku - wynika z analizy ABTA. Organizacja podaje, że choć na Wyspach czuje się, że ludzie bardziej oszczędzają, to 31 procent turystów deklaruje przeznaczenie na podróże wyższego budżetu (w badaniu dotyczącym planów na rok 2017 takiej odpowiedzi udzieliło 24 procent osób). 14 procent respondentów zapowiada zaś, że na wyjazdy w ciągu najbliższych 12 miesięcy wyda mniej pieniędzy niż ostatnio.
Na razie liczba rezerwacji na nadchodzący sezon letni wzrosła o 5 procent rok do roku. ABTA uważa, że może to być wynik rosnącego trendu na rezerwowanie wakacji z dużym wyprzedzeniem. Organizacja szacuje również, że w te wakacje wiele osób zdecyduje się na wyjazd z pakietem all inclusive (23 procent). Jej zdaniem klienci - zaniepokojeni Brexitem i niskim kursem funta - chcą w ten sposób lepiej kontrolować swoje wydatki. Usługa "wszystko w cenie" jest popularna szczególnie wśród rodzin z dziećmi. 34 procent z nich deklaruje, że wybierze się w tym roku właśnie na tego typu wakacje.
Przeprowadzona przez ABTA analiza kierunków wyjazdowych pokazuje również, że coraz większym zainteresowaniem turystów cieszą się Turcja, Egipt i Tunezja. W wypadku tego pierwszego kierunku liczba rezerwacji na lato jest o 69 procent wyższa niż w tym samym czasie rok wcześniej. W przypadku Egiptu wzrost sięga zaś 24 procent. Dobre wyniki zanotować może również Tunezja, bo brytyjski MSZ zniósł w końcu ostrzeżenie przed podróżami do tego kraju. W lipcu 2017 roku touroperatorzy zaczęli więc ponownie wprowadzać go do swoich programów.
Zdaniem ekspertów ABTA w ciągu najbliższych 12 miesięcy dużym zainteresowaniem cieszyć się będą także wypady do miast. 51 procent przepytanych przez organizację turystów planuje wybrać się na wycieczkę do jakiejś metropolii, 47 procent myśli natomiast o typowym wypoczynku na plaży.
Do Brexitu pozostaje nieco ponad rok. ABTA wzywa więc negocjatorów obu stron do nadania większej wagi rozmowom na temat nowych zasad podróżowania. Unia Europejska pozostaje bowiem najważniejszym kierunkiem wyjazdowym dla Brytyjczyków. Badania organizacji pokazują, że 36 procent mieszkańców Wysp nie wie, w jaki sposób wyjście z unijnej wspólnoty wpłynie na ich wakacyjne plany, a tylko 19 procent uważa, że wie o skutkach Brexitu wystarczająco dużo. Mimo tej niepewności prawie dwie trzecie obywateli Wielkiej Brytanii planuje w tym roku podróż po Europie.