Wraz zawieraniem bezpośrednich umów z nowymi pracownikami i umowami o uznaniu związków zawodowych pilotów w kilku krajach Ryanair obniżył także koszty szkoleń pilotów, zamówił nowe symulatory i ma teraz stu nowych specjalistów od szkoleń.
- Po świętach Bożego Narodzenia będziemy mogli szkolić pilotów dla floty liczącej 550 samolotów. Tymczasem w przyszłym roku będziemy mieć mniej niż 500 maszyn, jesteśmy więc w dobrej sytuacji — stwierdził szef pionu operacyjnego linii lotniczej Peter Bellew na marginesie konferencji CAPA-Centre of Aviation w Dublinie. — Ponieważ sprawy się ustabilizowały, rośnie kolejka chętnych do przyjścia do nas. Jak dodał, liczba pilotów się poprawiła, „chociaż to zawsze będzie wyzwaniem".
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas