We Włoszech od piątku, 11 lutego, nie trzeba już nosić maseczek w przestrzeni otwartej i można wyjść do klubu nocnego - podaje włoska agencja informacyjna Ansa. Te ostatnie na razie przyjmują do 50 procent normalnej liczby klientów. W dalszym ciągu trzeba jednak zakrywać twarz i usta w pomieszczeniach zamkniętych, a w przestrzeni otwartej tam, gdzie nie da się uniknąć tłumów.
Czytaj więcej
Chociaż dużą popularnością cieszą się polskie ośrodki zimowe, jak Zakopane czy Karpacz, to najwię...
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Włoch Andrea Costa mówi w rozmowie z Ansą, że restrykcje covidowe będą dalej luzowane w marcu i podkreśla, że powrót do normalności ma następować stopniowo. Polityk przyznaje, że możliwe jest łagodzenie obostrzeń związanych z funkcjonowaniem tzw. super zielonego paszportu, czyli zaświadczenia potwierdzającego pełne szczepienie lub ozdrowienie. Na razie dokument jest niezbędny przy korzystaniu z niemal wszystkich rozrywek, kultury i imprez sportowych dla osób po 50 roku życia.
Costa nie przewiduje też, by stan wyjątkowy, który zgodnie z planem ma się zakończyć 31 marca, był dalej przedłużany.
Według doniesień austriackiego portalu branży turystycznej Tip Online, latem goście z zagranicy mają już nie podlegać zasadzie 3G, która zakłada dostęp do różnych usług tylko dla osób zaszczepionych, ozdrowieńców i przetestowanych, w hotelach ma przestać działać reguła 2G (zaszczepiony, ozdrowieniec).