Lidl-Reisen, dział firmy zajmujący się dystrybucją usług turystycznych, podaje, że od 2006 roku wysłał na wycieczki ponad 3 miliony klientów z Niemiec, Szwajcarii i Austrii. Ich organizatorami były jednak niezwiązane z koncernem biura podróży, jak spółka córka niemieckiego touroperatora FTI – Big Xtra, biuro podróży Tour Direkt (pod marką Mediplus) czy Maris Reisen. Teraz Lidl proponuje także wyjazdy, które tworzy sam, jako touroperator. W katalogu, który liczy 24 strony, oferuje zarówno krótkie, dwudniowe wypady, na przykład do Austrii, jak i nieco dłuższe na Riwierę Turecką, do Norwegii i do dalszych krajów, choćby do Tajlandii. Na stronie internetowej gdzie ofert jest więcej, wśród polecanych krajów europejskich znalazła się także Polska.

– Stworzyliśmy markę Lidl Holidays z własnym zespołem ekspertów, którzy przygotowują ciekawe wyjazdy w bardzo atrakcyjnych cenach. Ten segment działalności Lidl-Reisen chcemy rozwijać, by poszerzyć ofertę dla naszych klientów – wyjaśnia firma, cytowana przez portal Travelnews.ch. A rzecznik przedsiębiorstwa tłumaczy w radiu Bayerischer Rundfunk, że poszerzenie działalności o samodzielne organizowanie imprez pozwala tworzyć pakiety, jakich do tej pory nie mieli w swoich programach organizatorzy, z którymi Lidl współpracował. Jednocześnie przedsiębiorstwo zapewnia, że zamierza kontynuować kooperację z dotychczasowymi partnerami.

Specjalistów od turystyki Lidl zaczął pozyskiwać już jesienią ubiegłego roku. Jednym z nich jest Dierk Berlinghoff, członek zarządu Lidl Holidays, który wcześniej pracował na kierowniczych stanowiskach w biurach podróży ITS i Alltours.