Brytyjski rząd pozwolił otworzyć od poniedziałku sklepy i usługi inne niż tylko pierwszej potrzeby. Dotyczyło to też agentów turystycznych w Anglii i w Walii. Te w Szkocji mają wrócić do pracy pod koniec kwietnia, informuje brytyjski portal branży turystycznej Travel Weekly.
Pierwsze wrażenia z powrotu były bardzo dobre – przed niektórymi punktami ustawiały się nawet kolejki.
CZYTAJ TEŻ: Brytyjczycy poczekają jeszcze na wiadomość, kiedy ruszą za granicę
– Wielu klientów przyszło, by się przywitać, a w kilku oddziałach zrobiło się nawet tłoczno przed wejściem – relacjonuje dyrektor sprzedaży w sieci Fred Olsen Travel Paul Hardwick. Przyznaje jednak, że na razie rezerwacje nie spływają masowo. W jednym z biur turyści zamówili trzy rejsy wycieczkowe, bo wolą kupować wyjazdy osobiście.
Kolejka ustawiła się przed biurem Worldchoice Travel w miejscowości Wigan. W poniedziałek udało się potwierdzić sześć rezerwacji, kolejne trzy we wtorek rano. Jak informuje kierownik biura Gill Blundell, były też osoby, które wcześniej przesunęły wycieczki autokarowe na rok 2022, a teraz chcą zmienić rezerwację już na 2021, ponieważ zostały zaszczepione. – Desperacko chcą wyjechać – mówi. Jej zdaniem, kiedy pojawią się jasne wytyczne dotyczące zasad podróżowania, ludzie zaczną kupować w ostatniej chwili.