Umowa zakłada, że przewoźnik będzie latać z klientami touroperatora w sezonie lato 2021 i zima 2021/2022. Pierwszy samolot ma polecieć już za kilka dni do Dubrownika – 29 kwietnia. Ostatni lot czarterowy przewidziano zaś na 23 kwietnia 2022 roku.
CZYTAJ TEŻ: Rainbow przez pandemię liczy straty zamiast zyski
Wartość usług wynikających z umowy oszacowano na 13 milionów dolarów, czyli 49,1 miliona złotych. Strony uznały jednak, że ponieważ na wartość świadczeń wpływ ma szereg czynników zmiennych, a także „z uwagi na brak możliwości wyceny wartości usług dla sezonu „Zima 2021/2022” w dniu podpisania Umowy Czarteru – ostateczna i rzeczywista wartość świadczeń wynikających z Umowy Czarteru może różnić się od podanej (…) wartości szacunkowej”.
Touroperator może zmienić w ślad za rosnącym lub malejącym popytem na rynku wycieczek liczbę realizowanych na podstawie umowy rejsów, co również może przełożyć się na zmianę wartości całkowitej umowy.
Umowa nie ustala zwyczajowych kar umownych, ale przewiduje opłaty za zmniejszenie liczby lotów, w wypadku anulowania ich przez Rainbowa. Wysokość opłat zależeć będzie m.in. od wyprzedzenia, z jakim dany rejs będzie anulowany.