Profesor Martin Lohmann, psycholog i doradca naukowy Instytutu Badawczego Podróży (Forschungsgemeinschaft Urlaub und Reise – FUR) od lat zajmuje się badaniem zachowań niemieckich turystów.
– Chęć Niemców do podróżowania nie spadła, ale wręcz wzrosła – mówi Lohmann w rozmowie z magazynem „FVW”. Dodaje, że pesymizm konsumencki dotyczy jedynie wyjazdów zorganizowanych na wschodnie wybrzeże Morza Śródziemnego.
Badacz zarzuca branży, że na początku 2016 roku swoim biadoleniem wywołała zaniepokojenie wśród klientów i agentów. Zamiast skupiać się na zagrożeniach terrorystycznych powinna była koncentrować się na propagowaniu wizji plaży, słonecznego lata i aktywnego wypoczynku.
Według badań FUR ataki, do których dochodziło w ostatnich miesiącach minionego roku, miały wpływ na planowanie wyjazdu 40 procent ankietowanych Niemców. Większość z nich podała, że organizacja wyjazdu wiąże się u nich z pewnymi obawami o bezpieczeństwo. Pytani nie zapowiadali jednak, by strach mógł zatrzymać ich w domu.
Lohmann uważa, że branża nie powinna zapominać o prawdziwych wyzwaniach, do których zalicza starzenie się społeczeństwa, zmiany klimatyczne i upodabnianie się do siebie kierunków wakacyjnych.