Prezes Skyscannera, wyszukiwarki lotów, Bryan Dove, wyjaśnia w wywiadzie dla niemieckiego pisma branżowego „Fvw” nową strategię sprzedaży firmy. Najważniejsze jest poprawienie procesu rezerwowania oferty przez urządzenia mobilne. To właśnie w tym segmencie prezes widzi największy potencjał wzrostu zarówno samego serwisu, jak i całej branży.
Firma skupi się nie tylko na responsywnej stronie internetowej, ale też na aplikacji, którą ściągnęło dotąd ponad 70 milionów ludzi. Dove jest przekonany, że w przyszłości klienci będą chętniej rezerwować usługi turystyczne przez urządzenia mobilne, choć dziś branża turystyczna jest pod tym względem daleko za innymi.
Turysta ma nie tylko przeglądać i porównywać oferty, ale także rezerwować je w jednym miejscu bez konieczności otwierania kolejnych okien i przechodzenia do systemów rezerwacyjnych partnerów. W tym samym serwisie będzie mógł również się odprawić.
Skorzystają na tym usługodawcy współpracujący ze Skyscannerem, ponieważ firma dociera przez stronę i aplikację do 80 milionów użytkowników miesięcznie.
Przedsiębiorstwo planuje też zainwestować dużo w nowy standard przesyłu danych NDC stworzony przez IATA, dzięki któremu można nie tylko sprzedawać bilety lotnicze, ale też usługi dodatkowe oferowane przez przewoźników.