Sieci klubów wakacyjnych powoli otwierają swoje obiekty – donosi niemiecki portal branży turystycznej Travel Talk. Na przykład Robinson (TUI) od końca czerwca uruchomi pięć hoteli, trzy obiekty Aldiany w Austrii już mogą przyjmować gości, a specjalista od wyjazdów sportowych Frosch Sportreisen planuje wysyłać w tym roku klientów do ośmiu ośrodków klubowych w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Chorwacji i Grecji. Z kolei kluby Calimera należące do DER Touristik w większości zaczną pracę 1 lipca.
Szefowie sieci dostosowują propozycje nie tylko do oczekiwań gości, ale przede wszystkim do wytycznych obowiązujących w poszczególnych krajach. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że wytyczne rządów czasem zmieniają się z dnia na dzień, dlatego zarządzający niechętnie odpowiadają, jak konkretnie będzie w tym roku wyglądać oferta.
CZYTAJ TEŻ: Tunezyjscy hotelarze: W tym roku sezonu nie będzie
Aldiana informuje, że na razie program aktywnego wypoczynku obejmujący zorganizowane wycieczki piesze, rowerowe czy zajęcia z jogi, będzie realizowany, natomiast te zajęcia, w czasie których nie da się zachować dystansu społecznego, trzeba wspólnie korzystać ze sprzętu, a także takie zajęcia jak degustacje, kursy gotowania czy turnieje piłkarskie, nie będą się odbywać.
Robinson chce realizować maksymalnie dużą część programu. Podczas zajęć organizatorzy będą pilnować, by nie dochodziło do kontaktu między uczestnikami. Z kolei prezes Frosch Sportreisen, Holger Schweins, wyjaśnia, że w jego firmie większość programu odbywa się na wolnym powietrzu. Na razie z oferty skreślone zostały rozgrywki piłki siatkowej.