Brytyjscy turyści czekają na miliard funtów

Przez pandemię koronawirusa prawie 9,5 miliona brytyjskich turystów musiało zmienić plany wyjazdowe. Choć tamtejsze firmy mają obowiązek zwrócić pieniądze za niezrealizowane usługi w ciągu 14 dni, to nadal winne są klientom przynajmniej miliard funtów – twierdzi organizacja konsumencka Which?.

Publikacja: 05.11.2020 09:44

Brytyjscy turyści czekają na miliard funtów

Foto: Fot. AFP

Which? zwraca uwagę, że niektóre biura przetrzymują pieniądze klientów od ponad pół roku. Ponad 40 procent konsumentów, którzy wzięli udział w badaniu organizacji, potwierdza, że na pieniądze musiało czekać ponad miesiąc, co dla wielu było nie tylko źródłem stresu, ale też kłopotów finansowych.

CZYTAJ TEŻ: Rosną długi branży turystycznej

Organizacja podkreśla, że część przedsiębiorców wprowadzała konsumentów w błąd, mówiąc, że muszą przyjąć vouchery w ramach zwrotu środków. Inni zwyczajnie wyłączali telefony, uniemożliwiając klientom kontakt ze sobą.

W związku z działaniami Which? i Urzędu Ochrony Konkurencji (Competition and Markets Authority, CMA) niektóre biura, na przykład TUI, przeprosiły klientów i obiecały wypłacić pieniądze do końca września. CMA ogłosił niedawno, że również Virgin Holidays zobowiązał się rozliczyć do 20 listopada za wyjazdy, które miały się odbyć do końca października tego roku.

Część biur tłumaczy, że zwleka z wypłatami, ponieważ same nie mogą odzyskać pieniędzy od linii lotniczych. Przepisy unijne i brytyjskie zobowiązują przewoźników do wypłacenia pieniędzy w ciągu siedmiu dni od odwołania lotu, ale, jak wynika z ankiety Which?, tu także terminy nie są dotrzymywane. Problemy z odzyskaniem pieniędzy powodują, że klienci tracą zaufanie do branży – tak odpowiedziało 37 procent ankietowanych.

ZOBACZ TAKŻE: W Wielkiej Brytanii ubywa licencjonowanych biur podróży

W ankiecie Which? udział wzięło ponad 7,5 tysiąca osób, które w związku z pandemią miały anulowaną przynajmniej jedną imprezę turystyczną.

Which? zwraca uwagę, że niektóre biura przetrzymują pieniądze klientów od ponad pół roku. Ponad 40 procent konsumentów, którzy wzięli udział w badaniu organizacji, potwierdza, że na pieniądze musiało czekać ponad miesiąc, co dla wielu było nie tylko źródłem stresu, ale też kłopotów finansowych.

CZYTAJ TEŻ: Rosną długi branży turystycznej

Biura Podróży
Zbankrutowało niemieckie biuro podróży. Wtedy okazało się, że nie ma gwarancji
Biura Podróży
Prezes TUI w Hiszpanii: Przywieziemy 6 milionów turystów, przestańcie protestować
Biura Podróży
Ceny wakacji - Grecja w górę, Turcja w dół, a Wyspy Kanaryjskie z nowym rekordem
Biura Podróży
Turyści chcą latać z biurami podróży za granicę, ale rezygnują z ich usług w kraju
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Biura Podróży
Klienci upadłego biura podróży dostaną pieniądze po wakacjach. Czeka 250 tysięcy ludzi