"Szanowni Państwo,Po 15 latach nadszedł ten dzień, w którym zostaliśmy zmuszeni do podniesienia opłaty za MerlinX. Taki krok spowodowany został szalejącą inflacją, a także bardzo dużymi podwyżkami cen energii, serwerów, pracowniczych czy oprogramowania" - napisał w komunikacie skierowanym do agentów turystycznych korzystających z systemu rezerwacyjnego, właściciel spółki Elektroniczne Systemy Sprzedaży Tomasz Berdowski.
Czytaj więcej
Tomasz Beredowski, prezes spółki Elektroniczne Systemy Sprzedaży, dostarczającej agentom turystycznym systemu rezerwacyjnego pod nazwą MerlinX ogłosił, że rezygnuje z pobrania od nich abonamentowych opłat za kwiecień.
Jak dodał, firma podejmuje starania, aby zminimalizować skutki niekorzystnych trendów ekonomicznych, niemniej jednak ich skala nie pozwala dłużej utrzymywać mu dotychczasowego cennika. Przypomina, że poprzednia aktualizacja opłaty miesięcznej miała miejsce w roku 2007.
Berdowski zwraca też uwagę, że sprzedawcy którzy sprzedają dużo imprez turystycznych nie odczują podwyżki. Za każdą transakcję przeprowadzoną przez system MerlinX wraca do nich 5 złotych, opłatę w wysokości 100 złotych zniweluje więc już 20 sprzedanych wycieczek.
Nowa stawka 100 złotych - zaznacza Berdowski - to stawka dla tych sprzedawców, którzy mają już umowy z jego firmą. Agenci, którzy podpisywaliby nową umowę (lub tacy, którzy z MerlinaX zrezygnowali i teraz chcą do niego wrócić) będą płacili 140 złotych.