Itaka zrezygnowała z oferowania klientom wyjazdów z lotniska Warszawa-Radom do Taby, Tivatu w Czarnogórze, na Majorkę, na Kretę i na Kos. W zamian będą mogli polecieć na Lefkadę - podał portal rynekturystyczny.pl.
Potwierdza tę informację w rozmowie z serwisem Turystyka.rp.pl wiceprezes Itaki Piotr Henicz. - Jak zwykle w marcu, po okresie przedsprzedaży ofert na lato, weryfikujemy plany na podstawie obłożenia. Widać, że jest zainteresowanie lotami z Radomia, ale tańszymi kierunkami. Dlatego potwierdziliśmy dla tego portu połączenia do Antalyi i Monastyru (czwartki), do Warny (piątki) i do Tirany (niedziele). Oprócz tego będziemy korzystać z lotów regularnych, jakie zapowiada LOT z Radomia i wysyłać klientów do Prewezy i Rzymu- relacjonuje.
Do greckiej Prewezy będą latać turyści, którzy z Itaką będą chcieli spędzić wakacje na pobliskiej Lefkadzie, a do Rzymu, ci którzy wykupią wycieczki pakietowane dynamicznie typu city break.
- W sumie dajemy klientom sześć kierunków. Uważam, że jak na lotnisko, z którego nie wyleciał jeszcze żaden samolot, to bardzo dobry plan - podkreśla Henicz. I przyznaje, że Itaka rozważa jeszcze wykupienie części miejsc dla swoich klientów w samolotach LOT-u do Paryża.
Loty czarterowe wystartują w czerwcu. Pierwszy, 1 czerwca do Monastyru, a następne: 15 czerwca do Antalyi, 16 czerwca do Warny i 18 czerwca do Tirany.
