Zainteresowanie wyjazdami jest w tym roku bardzo wysokie, twierdzi Grupa TUI w najnowszym raporcie finansowym. Dotyczy on trzeciego kwartału (kwiecień-czerwiec 2023) bieżącego roku rozliczeniowego i jest pierwszym od wybuchu pandemii, który nie obejmuje już pomocy publicznej. Pożyczki zostały w całości spłacone w okresie sprawozdawczym, a istniejące linie kredytowe nie są wykorzystywane. Grupa znacząco zmniejszyła zadłużenie netto, o 1,1 miliarda euro.
Koncern zanotował pozytywne wyniki we wszystkich segmentach działalności, a dział „hotele i resorty” piąty raz z rzędu mają rezultaty lepsze niż przed pandemią.
Czytaj więcej
Beztroski wypoczynek na Rodos znów jest możliwy. Turyści w pełni korzystają z plaży, morza i atrakcji hotelowych – przekonuje biuro prasowe agenta turystycznego Wakacje.pl, który wysłał na tę grecką wyspę dwoje influencerów.
- Popyt na wakacje utrzymuje się na wysokim poziomie – mówi prezes Grupy TUI Sebastian Ebel, cytowany w komunikacie. Turyści najczęściej wyjeżdżają nad Morze Śródziemne, a fala upałów w Europie północnej w czerwcu i pożary w części południowej kontynentu tylko na chwilę osłabiły ten trend.
Od kwietnia do czerwca TUI obsłużył 5,5 miliona gości – rok temu było ich o tej porze 5,1 miliona. Zysk operacyjny (EBIT) pierwszy raz od wybuchu pandemii był dodatni i wyniósł 169 milionów euro (przed rokiem minus 27 milionów euro). Przychody wzrosły o 900 milionów euro, czyli o 19 procent, do 5,3 miliarda euro (w roku poprzednim 4,4 miliarda euro).