Gwarancja obowiązuje od 17 września 2024 roku do 16 września 2025 roku. Jej suma, ustalona na 380 milionów złotych stanowi równowartość 87,49 miliona euro. Gwarancji udzieliło, tradycyjnie już – Rainbow jest z tą firmą związany od lat – Towarzystwo Ubezpieczeń Europa.
Czytaj więcej
Rainbow rozpoczął sprzedaż wyjazdów na kolejne lato. Oferuje sześć nowości: grecką wyspę Eubeę (Evia), tunezyjską miejscowość Tabarka, Maltę i trzy regiony Hiszpanii – Costa Dorada, Costa Blanca i Ibizę.
Co ciekawe, wysokość nowej gwarancji jest identyczna, jak gwarancji dotychczasowej, obowiązującej w sezonie 2023/2024. Zwykle touroperatorzy planując kolejny rok, zakładają rozwój, a co za tym idzie zwiększają gwarancje, by były one adekwatne do planowanych przychodów. Zdarza się też jednak, że firmy nie chcą awansem zwiększać gwarancji, żeby nie ponosić niepotrzebnie kosztów. Taką taktykę stosuje Rainbow – obecny sezon zaczął z gwarancją 250 milionów złotych, po czym dopiero w lecie 2024 roku powiększył ją do 380 milionów złotych, kiedy liczba jego klientów i przychody wzrosły na tyle, że zgodnie z regułami ustawy o imprezach turystycznych potrzebował do zabezpieczenia ich interesów większej sumy gwarancyjnej.
Gwarancja rośnie razem z biurem podróży
Wszystko wskazuje na to, że ten rok biuro podróży będzie mogło zaliczyć do udanych. Od stycznia do lipca jego przychody ze sprzedaży imprez turystycznych wzrosły o 27,6 procent.
Jak potwierdza w rozmowie z serwisem Turystyka.rp.pl prezes Maciej Szczechura, również w kolejnym sezonie Rainbow przewiduje zdobywanie nowych klientów. - W 2023 roku przybyło nam 26 procent klientów, a w tym - kolejnych 25 procent. Zakładam ostrożnie, że nowy sezon przyniesie poszerzenie tej bazy o kolejnych kilkanaście procent - mówi.