Reklama
Rozwiń
Reklama

Awaryjne lądowanie Enter Aira w Etiopii. Polacy wrócą do kraju drugim samolotem

Samolot linii Enter Air lecący z Mombasy w Kenii do Warszawy lądował awaryjnie w Addis Abebie w Etiopii. Na pokładzie było 167 osób. Nikomu nic się nie stało.

Publikacja: 18.09.2021 14:46

Awaryjne lądowanie Enter Aira w Etiopii. Polacy wrócą do kraju drugim samolotem

Foto: Materiały Enter Air

Jak informuje przewoźnik, samolot Boeing 737-800 ze 167 pasażerami na pokładzie, "z powodu błędnych wskazań" w czasie lotu płynących z jednego z silników musiał, zgodnie z procedurą przewidzianą w takich sytuacjach, wylądować. Zrobił to w Etiopii.

Linia lotnicza sprawdza przyczyny problemu, a jednocześnie wysłała po swoich pasażerów drugi samolot, który dotrze do nich wieczorem.

Według Enter Aira jeszcze na lotnisku w Mombasie, przed wylotem "miał miejsce osobny przypadek, którego przyczyną było pojawienie się dymu w bagażniku, pochodzącego najprawdopodobniej z jednego z bagaży".

Podczas lądowania awaryjnego nikt nie ucierpiał. Pasażerów otoczyły opieką naziemne służby lotniskowe i pracownicy polskiego konsulatu. "Przygotowane zostały dla nich hotele i transport. Rozkład powrotny samolotu będzie dopasowany, tak aby umożliwić pasażerom odpowiedni odpoczynek".

Jak poinformował później w komunikacie wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk, udało się Polaków przewieźć do hotelu.

Reklama
Reklama

Reakcję na wydarzenia opisał jeden z pasażerów samolotu, który skontaktował się z TVN24. Według jego relacji w Mombasie, kiedy pasażerowie czekali już w samolocie na start "nagle kapitan zaczął krzyczeć, że mamy natychmiast opuścić pokład i zostawić wszystkie swoje rzeczy, że mamy niczego nie zabierać". Po wyjściu turyści zobaczyli dym "unoszący się nad samolotem". Obsługa, a potem straż lotniskowa mieli gasić ten "dym". 

Pilot oświadczył pasażerom, że incydent nie był pożarem, sytuacja jest pod kontrolą i, że mogą lecieć. Jednak w trakcie rejsu stwierdził, jednak, że musi lądować po drodze.

Jak informuje przewoźnik, samolot Boeing 737-800 ze 167 pasażerami na pokładzie, "z powodu błędnych wskazań" w czasie lotu płynących z jednego z silników musiał, zgodnie z procedurą przewidzianą w takich sytuacjach, wylądować. Zrobił to w Etiopii.

Linia lotnicza sprawdza przyczyny problemu, a jednocześnie wysłała po swoich pasażerów drugi samolot, który dotrze do nich wieczorem.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Linie Lotnicze
Wizz Air ogłasza cztery nowe trasy z Polski nad Adriatyk
Linie Lotnicze
Emirates wyposażą swoją flotę w Starlinki. Internet podczas lotu będzie za darmo
Linie Lotnicze
Prezes UOKiK-u stawia zarzuty LOT-owi. Chodzi o uszkodzony lub opóźniony bagaż
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Linie Lotnicze
LOT dodaje kolejne miasto do siatki połączeń ze Stanami Zjednoczonymi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama