– Transport lotniczy jest szalenie ważny dla naszej gospodarki. To jest nie tylko transport osób, ale również transport towarów. 52 miliony pasażerów obsłużonych w zeszłym roku, w tym roku jeszcze więcej. Doskonałe wyniki wiodących portów lotniczych jak Chopin, Kraków czy Gdańsk pokazują, że dobra, planowana wiele lat do przodu infrastruktura to jest po prostu nasze okno na świat – mówi agencji informacyjnej Newseria Maciej Lasek, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Czytaj więcej
Przeciętny pasażer statku wycieczkowego ma 55 lat, jest więc o 11 lat młodszy niż przed pandemią....
Z danych GUS wynika, że na wszystkich lotniskach w Polsce w ubiegłym roku przeprowadzono ponad 464 tysięcy operacji startów i lądowań – zarówno w przewozach pasażerskich, jak i cargo. Rok wcześniej było to mniej niż 400 tysięcy. Z tej liczby ponad 162 tysięcy przypada na największy port lotniczy w Polsce, czyli Lotnisko Chopina na warszawskim Okęciu. Cała reszta to wynik wygenerowany w mniejszych portach lotniczych, również o charakterze regionalnym.
ULC wskazuje, że wszystkie lotniska obsłużyły w ubiegłym roku 52,2 miliona pasażerów w ruchu krajowym i międzynarodowym, zarówno regularnym, jak i czarterowym. To o 27,4 procent więcej niż rok wcześniej. Dynamika za pierwsze półrocze tego roku wynosi około 14,4 procent (względem 2022 roku – 60 procent). Największe w kraju Lotnisko Chopina w całym 2023 roku obsłużyło blisko 18,5 miliona pasażerów. To oznacza, że prawie 34 miliony przypadało na lotniska regionalne. Wszystkie zanotowały w ubiegłym roku znaczące wzrosty w liczbie obsłużonych pasażerów – najwyższe w Łodzi (o prawie 100 procent), najniższe w Modlinie (8,8 procent).
Maciej Lasek: Lotniska regionalne nie muszą się obawiać o klientów
– Twarde dane przygotowywane przez IATA pokazują, że nowe lotnisko centralne – pełniące rolę lotniska hubowego – nie wpływa negatywnie na lotniska regionalne, bo to są dwa różne rodzaje ruchu. Z lotnisk regionalnych wykonujemy głównie operacje czarterowe, operacje point to point. Operują tam linie niskokosztowe. Na małych lotniskach regionalnych możemy zapewnić to, co dla tych niskokosztowych linii jest najważniejsze, czyli krótki czas rotacji i niskie koszty operacyjne. Natomiast lotniska takie jak dzisiaj Lotnisko Chopina, a w przyszłości nowe lotnisko krajowe w Baranowie, są przeznaczone na ruch przesiadkowy, hubowy, na ruch klasycznych, tradycyjnych linii lotniczych, gdzie pasażer spodziewa się nieco innego standardu obsługi – wyjaśnia Maciej Lasek.