Rosną długi branży turystycznej. Przez odpływ klientów za granicę, drogą energię, inflację

Pod koniec listopada 2024 roku przeterminowane zadłużenie branży hotelarskiej i turystycznej sięgnęło 1,1 miliarda złotych, a to o 15 procent więcej niż rok wcześniej. Za zdecydowaną większość nieuregulowanych w terminie zobowiązań (905 milionów złotych) odpowiadają hotele - podaje BIG InfoMonitor.

Publikacja: 29.01.2025 18:27

Rosną długi branży turystycznej. Przez odpływ klientów za granicę, drogą energię, inflację

Foto: Adobe Stock

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor przygotowało raport na temat zadłużenia branży turystycznej.

Jak pisze w komunikacie prasowym, ferie zimowe od lat były dla branży turystycznej szansą na odrobienie strat i zbudowanie finansowej poduszki na okres poza ścisłym sezonem turystycznym. Obecnie jednak sezon zimowy, choć przyciąga więcej turystów, nie wystarcza już, by zagwarantować firmom turystycznym i hotelom stabilne dochody na resztę roku.

Duże zadłużenie w polskiej turystyce, napędzane zmieniającymi się upodobaniami klientów, ograniczaniem wydatków przez gospodarstwa domowe i presją obniżania cen, jasno wskazuje na potrzebę implementacji zmian i rewitalizacji modeli biznesowych w tym sektorze – konstatuje BIG InfoMonitor.

Co trzeci Polak planuje zimowy wyjazd do cieplejszych krajów

Według tegorocznego badania „Wydatki i kierunki wyjazdów Polaków w ferie zimowe”, przeprowadzonego dla BIG InfoMonitor przez firmę Quality Watch, 31 procent Polaków planuje zimowy wyjazd, ale jedynie 12 procent zamierza zrealizować go w czasie ferii szkolnych. Może to świadczyć o ostrożnym podejściu i chęci uniknięcia nadmiernych wydatków czasie, kiedy ceny są znacznie wyższe. Turyści coraz częściej wybierają elastyczniejsze terminy, rezygnując z wypoczynku w szczycie sezonu.

Ponad połowa Polaków (54 procent, o 19 pp. więcej niż w 2023 roku) sfinansuje zimowe wyjazdy z oszczędności, a 46 procent z bieżących dochodów. Jedynie 5 procent badanych (o 6 pp. mniej niż dwa lata temu) planuje pokryć koszty przy pomocy pożyczek, czy to od rodziny, czy zaciągniętych w instytucjach finansowych.

Na niekorzyść krajowej branży turystycznej 30 procent osób planujących zimowy urlop wyjedzie za granicę. Co ciekawe, aż 67 procent z nich wybiera kierunki o cieplejszym klimacie niż Polska, na czym skorzystają jednak biura podróży.

Czytaj więcej

W ferie turystów ciągnie nie na narty, ale nad Morze Śródziemne i Atlantyk

Badani najczęściej decydują się na samodzielnie organizowane wyjazdy krajowe (53 procent), a w drugiej kolejności wizyty u rodziny (33 procent). Na kolejnych miejscach znalazły się zagraniczne wyjazdy organizowane samodzielnie (16 procent) i za pośrednictwem biur podróży (10 procent). Hierarchia ta utrzymuje się również w wypadku wyjazdów zimowych poza feriami.

- To pokazuje, że polscy przedsiębiorcy z branży hotelowej mają o czym myśleć, a zyskają te firmy, które dokonają zmian w swojej strategii i modelu funkcjonowania - mówi główny analityk BIG InfoMonitor Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.

- Trzeba również pamiętać o rosnącym poziomie polaryzacji dochodowej polskiego społeczeństwa. Dużym zainteresowaniem cieszą się z jednej strony luksusowe obiekty, z drugiej tanie kwatery. Problemy mają hotele trzy- i czterogwiazdkowe. Zwłaszcza że ich zagraniczni konkurenci nie śpią. Na przykład kurorty alpejskie mogą zapewnić turystom lepsze warunki pogodowe i niższe ceny, w dodatku tę samą lub lepszą jakość usług - dodaje Rogowski.

Potwierdzają to dane opublikowane przez internetową porównywarkę ubezpieczeń Rankomat, z których wynika, że trzyosobowa rodzina zapłaci za ferie ze śniadaniami i pięciodniowym skipassem o 1000 złotych mniej we włoskim Livigno niż w Szczyrku. I to pomimo spadku ceny w polskim kurorcie o 500 złotych w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Kolejnym źródłem problemów branży turystycznej w sezonie zimowym są postępujące zmiany klimatyczne. Jak prognozuje Adam Jaczewski z Zakładu Analiz Meteorologicznych i Prognoz Długoterminowych, krótsze zimy i dłuższe lata mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie polskich ośrodków narciarskich. Muszą one inwestować w sztuczne naśnieżanie, które drastycznie podnosi koszty utrzymania infrastruktury.

Dodatkowym obciążeniem dla właścicieli hoteli i ośrodków narciarskich jest wzrost cen energii elektrycznej. Według danych opublikowanych 27 grudnia 2024 roku przez Urząd Regulacji Energetyki w trzecim kwartale wzrosła ona względem drugiego kwartału o 5,7 procent i wyniosła 526,24 zł/MWh.

W efekcie krótsze zimy stają się wyzwaniem i pogodowym, i finansowym, zmuszając branżę narciarską do szukania nowych rozwiązań.

Czytaj więcej

Tanieje paliwo, tanieją waluty. Tylko wycieczki zagraniczne nie tanieją

Finansowa odwilż nie nadchodzi, wyjątkiem touroperatorzy

Jak wynika z danych rejestru dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, na koniec listopada 2024 roku przeterminowane zadłużenie branży hotelarskiej i turystycznej sięgnęło 1,1 miliarda złotych, a to o 15 procent więcej niż rok wcześniej.

Za zdecydowaną większość nieuregulowanych w terminie zobowiązań (905 milionów złotych) odpowiadają hotele, których przedawnione tytuły należności spadły o 3,5 procent w skali roku, ale wciąż pozostają na bardzo wysokim poziomie. Jednocześnie liczba zadłużonych hoteli wzrosła o około 11 procent, z 888 do 989.

Warto zaznaczyć, że liczba niesolidnych dłużników w kategorii obiektów noclegowych (PKD 5520Z) wzrosła z 764 do 886, a ich łączne zadłużenie osiągnęło 114,4 miliona złotych. W grupie pozostałych obiektów noclegowych (PKD 5590Z) przeterminowane zadłużenie wyniosło 10,2 miliona złotych, a liczba zadłużonych firm wzrosła z 92 do 114.

- W wypadku hoteli udział firm z zaległościami już w poprzednich latach był bardzo duży, a obecnie jeszcze wzrósł - z 7,2 procent w 2023 roku do 8 procent w 2024 roku. Powinno to być sygnałem ostrzegawczym dla podmiotów współpracujących z przedstawicielami tej branży - wskazuje prezes BIG InfoMonitor Paweł Szarkowski.

- W grupie obiektów noclegowych (PKD 5520Z) udział firm z zaległościami zwiększył się z 1,6 procent do 1,7 procent. Z kolei organizatorzy wyjazdów zanotowali wzrost z 5,4 procent w 2023 roku do 5,5 procent w 2024 roku. Te zmiany są wynikiem trudnej sytuacji finansowej w tej branży, w tym wzrostu kosztów operacyjnych i rosnącej presji na płynność finansową przedsiębiorstw - dodaje Szarkowski.

Czytaj więcej

Hotelarze: Święta i sylwester były udane, ale niepokoją słabe prognozy na ferie

Touroperatorzy, mimo że zmagali się z trudnościami finansowymi w 2023 roku, zanotowali pewną poprawę. Na koniec listopada 2024 roku zaległe zadłużenie wyniosło 56,8 miliona złotych, co oznacza spadek z 65,9 miliona złotych rok wcześniej. Stać za tym ma między innymi przekierowanie zainteresowania turystów w okresie zimowym na miejsca z cieplejszym klimatem, co potwierdzają wyniki badania wykonanego dla BIG InfoMonitor.

Foto: BIG InfoMonitor

Zadłużenie polskiego sektora hotelarsko-turystycznego, które osiągnęło 1,1 miliarda złotych, to poważny sygnał o konieczności podjęcia działań restrukturyzacyjnych – zwraca uwagę BIG InfoMonitor. Rosnące koszty operacyjne, krótszy sezon zimowy i zmieniające się upodobania turystów wymagają szybkiej adaptacji do nowych warunków. Przedsiębiorcy będą musieli zainwestować w innowacje, optymalizację kosztów i przyciąganie nowych grup klientów, aby uniknąć dalszych trudności finansowych w nadchodzących latach.

Badanie „Wydatki i kierunki wyjazdów Polaków w ferie zimowe” zostało zrealizowane metodą CAWI przez Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor na próbie 1068 dorosłych Polaków w styczniu 2025 roku.

Spółka BIG InfoMonitor od 20 lat dostarcza informacji o zadłużeniu osób fizycznych i firm. W jej bazie dłużników znajduje się ponad 100 milionów informacji gospodarczych, w tym 5,2 miliona informacji o przeterminowanych zobowiązaniach. Od początku działalności do rejestru dłużników BIG InfoMonitor wpisano prawie 33 miliony zaległych zobowiązań o wartości ponad 347 miliarda złotych. Głównym akcjonariuszem BIG InfoMonitor jest Biuro Informacji Kredytowej.

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor przygotowało raport na temat zadłużenia branży turystycznej.

Jak pisze w komunikacie prasowym, ferie zimowe od lat były dla branży turystycznej szansą na odrobienie strat i zbudowanie finansowej poduszki na okres poza ścisłym sezonem turystycznym. Obecnie jednak sezon zimowy, choć przyciąga więcej turystów, nie wystarcza już, by zagwarantować firmom turystycznym i hotelom stabilne dochody na resztę roku.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Nowe Trendy
Rumuni mieli podróżować do Ameryki bez wiz od tego roku. Teraz muszą czekać
Nowe Trendy
Warszawskie zabytki w parku miniatur w Brukseli
Nowe Trendy
Turyści odwracają się od Ameryki Donalda Trumpa. „Skutki antypatii"
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Nowe Trendy
Z turystyki do dyplomacji. Były szef Maltańskiej Organizacji Turystycznej ambasadorem w Polsce
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście