Hotelarze: Święta i sylwester były udane, ale niepokoją słabe prognozy na ferie

W grudniu 2024 roku wyniki hoteli były gorsze niż w listopadzie, głównie za sprawą słabszych rezultatów hoteli biznesowych, ale również pogorszonych w porównaniu z poprzednim miesiącem wyników obiektów wypoczynkowych.

To oznacza, że okres świąteczno-noworoczny nie pozwolił na „odrobienie” słabszych pierwszych trzech tygodni grudnia – pisze Izba Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego w podsumowaniu najnowszej ankiety.

Frekwencja w grudniu rozczarowała

16 procent ankietowanych hoteli miało frekwencję poniżej 30 procent, natomiast obłożenie powyżej 50 procent zanotowała prawie połowa obiektów (47 procent, czyli o 8 punktów procentowych mniej niż w listopadzie), w tym 21 procent powyżej 70 procent.

35 procent hoteli biznesowych uzyskało obłożenie powyżej 50 procent. To wyniki wyraźnie słabsze niż w listopadzie (o 23 punkty procentowe). Frekwencji 30 procent nie osiągnęło 17 procent hoteli.

Najliczniejsza była grupa „środka” z obłożeniem w zakresie 30-50 procent i udziałem 48 procent.

Obiekty wypoczynkowe również uzyskały wskaźniki słabsze niż w listopadzie: 28 procent zapełniło się w więcej niż połowie (podobnie jak w poprzednim miesiącu). Obiektów, które zanotowały frekwencję poniżej 30 procent, było również 28 procent (ale o 16 punktów procentowych więcej niż w listopadzie). Najliczniejszą grupę - 44 procent - stanowiły hotele z obłożeniem 30-50 procent.

Czytaj więcej

Hotele

Hotelarze podsumowują 2024 rok. Jest niedosyt, ale i optymizm

Rosnące koszty utrzymania obiektu, coraz większa konkurencja i wzrost popularności wyjazdów zagranicznych to główne powody, dla których hotelarze nie są do końca zadowoleni z mijającego roku - wynika z badania przeprowadzonego przez Nocowanie.pl.

Obłożenie zbliżone do ubiegłorocznego

W prawie połowie hoteli (48 procent) frekwencja wzrosła w stosunku do grudnia ubiegłego roku, w tym 21 procent obiektów zanotowało wzrost do 5 punktów procentowych, a 17 procent w zakresie 6-10 punktów procentowych.

41 procent hoteli pogorszyło obłożenie w stosunku do grudnia ubiegłego roku, w tym 21 procent obiektów uzyskało frekwencję niższą do 5 punktów procentowych.

11 procent hoteli miało wyniki na tych samych poziomach, co w zeszłym roku.

W grudniu, podobnie jak w listopadzie, hotele biznesowe wypadły słabiej od wypoczynkowych. Dla 41 procent wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do grudnia ubiegłego roku, z najwyższym udziałem 19 procent w grupie do 5 punktów procentowych. 47 procent hoteli zanotowało obniżenie obłożenia, w tym dwie równoliczne grupy po 21 procent z frekwencją niższą do 5 punktów procentowych oraz w przedziale 6-10 punktów procentowych.

42 procent obiektów wypoczynkowych poprawiło wskaźnik obłożenia w stosunku do grudnia ubiegłego roku, w tym najliczniejsza grupa 22 procent zanotowała wzrost do 5 punktów procentowych. I również w 42 procentach obiektów pogorszyło się obłożenie, w tym 22 procent ze spadkiem do 5 punktów procentowych.

Tempo wzrostu cen w hotelach było na poziomie poprzedniego miesiąca. Odpowiedzi ankietowanych hotelarzy wskazują, że 65 procent hoteli (o 2 punkty procentowe więcej niż w listopadzie) podniosło ceny w stosunku do grudnia 2023 roku, w tym 46 procent odnotowało wzrost do 10 punktów procentowych. 35 procent hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe, w tym jedna piąta utrzymała te same ceny, a 8 procent zanotowało spadek do 10 procent.

Czytaj więcej

Hotele

Arche zapowiada nowe hotele w zabytkowych wnętrzach. „Powracamy do tempa sprzed covidu”

Dalsze przekształcanie zabytków w hotele, projekty wspierające osoby wykluczone i w potrzebie, walka o zmianę prawa w celu ratowania niszczejących nieruchomości historycznych w Polsce - tak w skrócie wyglądają plany firmy Arche na ten rok.

Niski poziom rezerwacji na styczeń

Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na styczeń są zdecydowanie gorsze niż miesiąc temu dla grudnia, zarówno jeśli chodzi o odsetek hoteli z frekwencją poniżej 30 procent, jak i tych z obłożeniem powyżej 50 procent. Są również słabsze niż w tym samym okresie rok temu.

Jedynie obiekty wypoczynkowe mogą liczyć na lepsze wyniki w związku z początkiem ferii szkolnych w drugiej połowie stycznia. Ale aktualne prognozy dla obiektów wypoczynkowych są tylko trochę lepsze od biznesowych. 62 procent wszystkich ankietowanych hoteli wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 procent. Obłożenie powyżej 50 procent ma tylko 9 procent.

Prawie trzy czwarte hoteli biznesowych nie przekracza frekwencji 30 procent, a powyżej 50 procent wskazuje tylko 3 procent. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 61 procent z frekwencją poniżej 30 procent i 17 procent z obłożeniem powyżej 50 procent.

Zadowalający okres świąteczny i noworoczny

Z danych uzyskanych od hotelarzy wynika, że faktyczne rezultaty były zbliżone (dla Bożego Narodzenia) oraz lepsze (sylwester) od prognoz sprzed miesiąca. Hotele wypoczynkowe zanotowały wyraźnie lepsze wyniki niż biznesowe i, zgodnie z przewidywaniami, zdecydowanie większym zainteresowaniem gości cieszył się sylwester niż święta.

16 procent hoteli uczestniczących w ankiecie uzyskało obłożenie w okresie świątecznym poniżej 30 procent. Do tego należy dodać grupę hoteli, które w ogóle nie sprzedawały oferty specjalnej w tych dniach - 35 procent obiektów. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie było 39 procent, w tym 28 procent miało powyżej 70 procent obłożenia.

Zgodnie z prognozami z ankiet sprzed miesiąca hotele biznesowe wypadły w okresie świątecznym zdecydowanie gorzej niż wypoczynkowe. 60 procent nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30 procent zanotowało 22 procent obiektów.

17 procent hoteli wypoczynkowych nie sprzedawało oferty, a 11 procent uzyskało obłożenie poniżej 30 procent. Natomiast równo połowa obiektów zapełniła się w ponad 70 procentach. Wyniki były więc nawet lepsze od prognoz z ankiety sprzed miesiąca.

Czytaj więcej

Hotele

Mövenpick debiutuje w Polsce. Otwiera od razu dwa hotele

Szwajcarska sieć hotelowa Mövenpick zapowiedziała otwarcie jeszcze w tym roku hoteli we Wrocławiu i w Karpaczu. Będą to pierwsze obiekty tej marki w Polsce.

Z kolei w okresie noworocznym 6 procent ankietowanych hoteli uzyskało obłożenie poniżej 30 procent, 21 procent obiektów nie sprzedawało oferty w ogóle. Hoteli wypełnionych w więcej niż 70 procentach było 58 procent, w tym 34 procent z obłożeniem powyżej 90 procent.

Podobnie jak w okresie świątecznym hotele biznesowe wypadły gorzej niż wypoczynkowe. Dwie piąte nie sprzedawało oferty, obłożenie poniżej 30 procent uzyskało 10 procent obiektów, natomiast w 70 procentach lub więcej wypełniło się 40 procent obiektów.

6 procent hoteli wypoczynkowych nie sprzedawało oferty, obiektów z obłożeniem poniżej 30 procent było 3 procent, natomiast w 70 procentach lub więcej wypełniło się 72 procent obiektów, w tym prawie połowa (47 procent) osiągnęła frekwencję powyżej 90 procent.

Druga połowa stycznia to początek ferii szkolnych. Prognozy na ten okres są jednak słabe. Równe 30 procent hoteli uczestniczących w ankiecie ma aktualnie obłożenie poniżej 30 procent. Do tego należy dodać bardzo dużą grupę 46 procent obiektów, które w ogóle nie sprzedają oferty specjalnej. Hoteli wypełnionych w więcej niż połowie jest zaledwie 9 procent.

Podobnie jak w okresach świątecznym i noworocznym, w czasie ferii hotele biznesowe wypadają gorzej niż wypoczynkowe. Aż 71 procent nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 procent notuje 2 procent obiektów.