TOO: Premierze, sprostuj Szumowskiego!

Minister Szumowski jednym zdaniem zaprzepaścił miesięczny trud rządu i branży turystycznej utrzymania pozytywnych relacji z klientami, którzy wykupili wczasy, kolonie i obozy młodzieżowe na lato. To trzeba publicznie jednoznacznie wyjaśnić.

Publikacja: 15.04.2020 09:50

TOO: Premierze, sprostuj Szumowskiego!

Foto: turystyka.rp.pl

Turystyczna Organizacja Otwarta rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją umieszczoną w sieci w które domaga się, by premier Mateusz Morawiecki i wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz sprostowali słowa ministra sprawiedliwości Łukasza Szumowskiego. Szumowski we wtorkowej rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM, pytany między innymi o to jak widzi tegoroczne wakacje stwierdził: O takich wakacjach, jak sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć, dlatego że nie ma żadnych danych naukowych, które by powiedziały: epidemia wygaśnie z powodu lata. (…) Nie podejrzewam, by nagle czerwiec, lipiec miał zlikwidować epidemię. Niestety będziemy się z nią borykać przez rok. A dopytywany przez dziennikarza, czy organizowane będą być mogły kolonie letnie i obozy ocenił: „Możemy zakładać, że ich nie będzie”.

Ta wypowiedź wywołała niepokój klientów biur podróży i samych organizatorów, w tym właścicieli obiektów noclegowych, służących wypoczynkowi dzieci i młodzieży. Ci ostatni alarmowali organizacje branżowe i na formach internetowych, że odbierają telefony od klientów, którzy rezygnują, lub zapowiadają taki zamiar, z wykupionych już letnich wyjazdów dla dzieci.

Interweniował w tej sprawie w departamencie turystyki Ministerstwa Rozwoju prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski, który usłyszał tam, że planów odwoływania wakacyjnych wyjazdów nie ma. W tej sytuacji Niewiadomski sugerował, że ta szkodliwa dla branży turystycznej wypowiedź powinna być sprostowana.

CZYTAJ: Prezes PIT: Minister Szumowski musiał się pomylić

Jak pisze podpisana w imieniu Turystycznej Organizacji Otwartej (stowarzyszenie zostało powołane miesiąc temu, czeka jeszcze na rejestrację) pod petycją jej prezes Alina Dybaś-Grabowska, „w chwili obecnej nie ma przesłanek do tego, aby podejmować decyzje dotyczące podróży w lipcu lub w sierpniu. Kraje Europy Zachodniej dużo bardziej dotknięte przez wirusa rozpoczynają wstępne rozmowy o włączeniu ruchu turystycznego”.

Zwraca też uwagę, że wypowiedź ministra zdrowia przyszła w momencie, gdy rząd daje sygnały zapowiadające powolne uwalnianie gospodarki z rygorów narzuconych koniecznością walki z pandemią, a „narodowa kwarantanna skutkuje ogromnymi stratami dla budżetu państwa, a dla społeczeństwa wiąże się z problemami społecznymi i psychologicznymi”.

ZOBACZ TEŻ: List do Emilewicz: Bony ratujące turystykę dla wszystkich

– Bardzo mnie dziwi, że minister, który jeszcze pod koniec marca nie potrafił powiedzieć, jak sytuacja z epidemią będzie wyglądała około 10 maja, teraz z takim przekonaniem wyrokuje na temat miesięcy letnich – dodaje Alina Dybaś-Grabowska. – Cała praca włożona przez minister rozwoju Jadwigę Emilewicz i wiceministra Andrzeja Guta-Mostowego w przygotowanie rozwiązań chroniących branżę turystyczną przed skutkami pandemii zostaje taką wypowiedzią przekreślona.

Wypowiedź ministra zdrowia nazywa nieprzemyślaną i apeluje do adresatów petycji o jej jednoznaczne sprostowanie.

Przez pierwsze dwie godziny zbierania podpisów, petycję podpisało 220 osób.

Całość petycji (pisownia oryginalna)

Petycja do Pana Premiera Mateusza Morawieckiego oraz do Pani Minister Jadwigi Emilewicz, w sprawie wpływu przekazywanych informacji na kondycję branży turystycznej.

Szanowy Panie Premierze, Szanowna Pani Minister

Od przeszło miesiąca cała gospodarka w tym branża turystyczna zmaga się ze skutkami pandemii koronawirusa. Pani Minister czynnie uczestniczy w programie pomocowym, jaki jest dla nas – branży turystycznej – wypracowywany.

Jako branża, odbyliśmy wiele godzin konsultacji, spotkań, a Rząd podjął tytaniczne próby ratowania sytuacji. Pani Minister znajduje się w samym środku w/w wydarzeń w pełni zdając sobie sprawę z powagi sytuacji.

W dniu 14.04.2020 r. Pan Minister Szumowski jednym zdaniem zaprzepaścił cały nasz wspólny miesięczny trud, który włożyliśmy w utrzymanie pozytywnych relacji z klientami, którzy mają wykupione wczasy, kolonie czy obozy na miesiące letnie. W chwili obecnej nie ma przesłanek do tego, aby podejmować decyzje dotyczące podróży w lipcu lub w sierpniu. Kraje Europy Zachodniej dużo bardziej dotknięte przez wirusa rozpoczynają wstępne rozmowy o włączeniu ruchu turystycznego.

Komunikaty od strony Rządowej zapowiadają powolne uwalnianie gospodarki, każdy z nas jest świadomy, iż narodowa kwarantanna skutkuje ogromnymi stratami dla budżetu państwa, a dla społeczeństwa wiąże się z problemami społecznymi i psychologicznymi. Równolegle ze stanowiskiem Rządu Minister Szumowski przekazuje, powielaną w dniu wczorajszym przez wszystkie media informację o braku możliwości wyjazdów, co jest fatalne w skutkach.

Stwierdzenie o braku kolonii lub obozów nie daje żadnej nadziei na powrót do normalności i może powodować bolesne skutki psychologiczne dla odbiorców i wizerunkowe dla strony Rządowej. Obok tego aspektu skutki dla gospodarki są katastrofalne. Nie ma przesłanek do tego, aby już podejmować decyzję o zatrzymaniu dzieci i młodzieży w domach, bez jasno określonej sytuacji pandemicznej.

Każdy wypowiedziany w podobnym tonie komunikat przez przedstawiciela Rządu niweczy starania strony Rządowej dotyczące wsparcia gospodarki po epidemii, a równocześnie odsuwa w czasie znacząco powrót do tzw. “normalności”, może też powodować konieczność zwiększonych nakładów na działania wspomagające branżę turystyczną. Słowa Ministra Szumowskiego cytowane w dniu wczorajszym przez media dały sygnał nie tylko do wycofywania udziału dzieci i młodzieży z wyjazdów wakacyjnych, ale także zahamowały i tak małe na chwilę obecną zainteresowanie wypoczynkiem na terenie Polski. Może to mieć znaczące negatywne skutki nie tylko dla sektora obiektów noclegowych, ale także mieć wpływ na całe spektrum podmiotów związanych z gastronomią, działalnością przewodników, przewozami czy atrakcjami turystycznymi na terenie Polski.

Panie Premierze, Pani Minister – apelujemy do Państwa o sprostowanie w/w wypowiedzi.

Tak jak wypowiedziane słowa były jednoznacznie zrozumiane przez ogół społeczeństwa, tak ich sprostowanie nie może pozostawiać wątpliwości i powinno zaprzeczać stwierdzeniu o “braku wakacji”. Ubolewamy nad faktem, iż pojawiające się nieprzemyślane wypowiedzi osoby zaufania publicznego po raz kolejny uderzyć mogą z taką mocą, zaprzepaszczając tym samym wysiłkom Rządu oraz podmiotów gospodarczych do stabilizacji gospodarki w tym trudnym okresie.

Z Uszanowaniem
Alina Dybaś-Grabowska
Prezes Zarządu
Turysystyczna Organizacja Otwarta
TOO Stowarzyszenie

Turystyczna Organizacja Otwarta rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją umieszczoną w sieci w które domaga się, by premier Mateusz Morawiecki i wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz sprostowali słowa ministra sprawiedliwości Łukasza Szumowskiego. Szumowski we wtorkowej rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM, pytany między innymi o to jak widzi tegoroczne wakacje stwierdził: O takich wakacjach, jak sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć, dlatego że nie ma żadnych danych naukowych, które by powiedziały: epidemia wygaśnie z powodu lata. (…) Nie podejrzewam, by nagle czerwiec, lipiec miał zlikwidować epidemię. Niestety będziemy się z nią borykać przez rok. A dopytywany przez dziennikarza, czy organizowane będą być mogły kolonie letnie i obozy ocenił: „Możemy zakładać, że ich nie będzie”.

Pozostało 87% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku