Turystyczna Organizacja Otwarta rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją umieszczoną w sieci w które domaga się, by premier Mateusz Morawiecki i wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz sprostowali słowa ministra sprawiedliwości Łukasza Szumowskiego. Szumowski we wtorkowej rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM, pytany między innymi o to jak widzi tegoroczne wakacje stwierdził: O takich wakacjach, jak sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć, dlatego że nie ma żadnych danych naukowych, które by powiedziały: epidemia wygaśnie z powodu lata. (…) Nie podejrzewam, by nagle czerwiec, lipiec miał zlikwidować epidemię. Niestety będziemy się z nią borykać przez rok. A dopytywany przez dziennikarza, czy organizowane będą być mogły kolonie letnie i obozy ocenił: „Możemy zakładać, że ich nie będzie”.
Ta wypowiedź wywołała niepokój klientów biur podróży i samych organizatorów, w tym właścicieli obiektów noclegowych, służących wypoczynkowi dzieci i młodzieży. Ci ostatni alarmowali organizacje branżowe i na formach internetowych, że odbierają telefony od klientów, którzy rezygnują, lub zapowiadają taki zamiar, z wykupionych już letnich wyjazdów dla dzieci.
Interweniował w tej sprawie w departamencie turystyki Ministerstwa Rozwoju prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski, który usłyszał tam, że planów odwoływania wakacyjnych wyjazdów nie ma. W tej sytuacji Niewiadomski sugerował, że ta szkodliwa dla branży turystycznej wypowiedź powinna być sprostowana.
CZYTAJ: Prezes PIT: Minister Szumowski musiał się pomylić
Jak pisze podpisana w imieniu Turystycznej Organizacji Otwartej (stowarzyszenie zostało powołane miesiąc temu, czeka jeszcze na rejestrację) pod petycją jej prezes Alina Dybaś-Grabowska, „w chwili obecnej nie ma przesłanek do tego, aby podejmować decyzje dotyczące podróży w lipcu lub w sierpniu. Kraje Europy Zachodniej dużo bardziej dotknięte przez wirusa rozpoczynają wstępne rozmowy o włączeniu ruchu turystycznego”.