Władze Dominikany zapowiadają, że od 1 kwietnia ułatwione zostaną formalności związane z nabywaniem karty turystycznej, dokumentu niezbędnego do rekreacyjnego wjazdu do tego kraju. Koszt karty zawarty będzie w cenie biletu lotniczego lub biletu na statek.

Karta turystyczna kosztuje 10 dolarów, a biur a podróży zwykle wliczają je w koszty wycieczki. Indywidualni podróżnicy mogą kupić ją na lotnisku lub przez internet.

Porównując rok do roku, wzrost liczby gości sięgnął więc 4,16 procent. O 3,83 procent, do 6,18 miliona, zwiększyła się w tym czasie także liczba turystów nierezydentów.

W całym minionym roku z Polski do Dominikany przyjechało w sumie  32,2 tysiąca ludzi. To o 35,7 procent więcej niż w roku poprzednim.  W samym tylko grudniu wzrost liczby odwiedzin z Polski sięgnął zaś 47,4 procent (przy ogólnym wzroście 35,7 procent).

Zwiększa się też liczba gości, którzy do Dominikany przypływają na pokładach statków wycieczkowych. Od stycznia do grudnia 2017 roku w portach zanotowano 1,5 miliona turystów zagranicznych. To o 37,4 procent więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Do dominikańskich brzegów przybyły w sumie 533 statki transatlantyckie (w zeszłym roku było ich 374). Najczęściej odwiedzane były terminal Amber Cove na północy kraju, gdzie przyjechało o 140 tysięcy turystów więcej niż rok wcześniej (w sumie na 163 statkach) i port w La Romana, w którym wzrost sięgnął 64 tysiąca ludzi (154 statki). Stolica kraju, Santo Domingo, zanotowała o 61,8 tysiąca pasażerów statków więcej niż rok wcześniej (155 statków).