Asaf Zamir nowym ministrem turystyki Izraela

Były zastępca burmistrza Tel Awiwu Asaf Zamir objął stery Ministerstwa Turystyki Izraela.

Publikacja: 21.05.2020 12:44

Asaf Zamir nowym ministrem turystyki Izraela

Foto: Fot. knesset.gov.il

Asaf Zamir jest członkiem centrowej koalicji Niebiesko-Biali. Na stanowisku ministra turystyki zastąpił Jariwa Lewina.

Zamir urodził się w 1980 roku w moszawie Ganei Yehuda, w dzieciństwie cztery lata spędził na Florydzie. Studiował prawo na Uniwersytecie Telawiwskim, ma tytuł licencjata.

W 2008 roku został najmłodszym w historii Izraela, bo 28-letnim, zastępcą burmistrza Tel Awiwu, stanowisko to piastował przez dziesięć lat. Jak piszą izraelskie media, odegrał kluczową rolę w tworzeniu nowego wizerunku miasta. W 2018 roku startował w wyborach na burmistrza Tel Awiwu, ale przegrał z Ronem Chuldajem, który pełni tę funkcję od 1998 roku.

CZYTAJ TEŻ: Malta ma nową minister turystyki

Jest mężem aktorki i modelki Mayi Wertheimer i fanem drużyny piłkarskiej Hapoel Tel Awiw.

Asaf Zamir przyznał, że w tekę ministra turystyki mierzył od wielu lat i ciężko pracował, by osiągnąć swój cel. – Obejmuję urząd w trudnym czasie. Przed nami wielkie wyzwanie, musimy na nowo wprowadzić izraelską turystykę na ścieżkę sukcesu. Mamy już plan jej odbudowy, zaczniemy od turystyki krajowej – powiedział, cytowany przez media turystyczne.

Asaf Zamir jest członkiem centrowej koalicji Niebiesko-Biali. Na stanowisku ministra turystyki zastąpił Jariwa Lewina.

Zamir urodził się w 1980 roku w moszawie Ganei Yehuda, w dzieciństwie cztery lata spędził na Florydzie. Studiował prawo na Uniwersytecie Telawiwskim, ma tytuł licencjata.

Nowe Trendy
Ukraina planuje turystykę po wojnie. Na razie pokazuje odwagę swoich obywateli
Nowe Trendy
Prezes Polskiej Izby Turystyki: Bądźmy ambasadorami Polski. To się opłaci
Nowe Trendy
Opozycja bojkotuje sejmową podkomisję do spraw turystyki. "Nie ma zgody"
Nowe Trendy
Znana sieć hoteli ogranicza marnowanie jedzenia. Pokaże, że dba o środowisko
Nowe Trendy
Brytyjska branża turystyczna: 80 pensów na promocję kraju to za mało