Najbardziej zadowoleni z życia są mieszkańcy państw nordyckich - wynika z dokumentu opracowanego przez Sieć Rozwiązań na rzecz Zrównoważonego Rozwoju (SDSN), inicjatywę ONZ zapoczątkowaną w 2012 roku. Najmniej szczęśliwe są państwa Afryki Subsaharyjskiej oraz Syria i Jemen. Raport obejmuje 155 krajów.
- Szczęśliwe kraje to te, w których panuje zdrowa równowaga między dobrobytem i kapitałem społecznym, co oznacza wysoki poziom zaufania w społeczeństwie, niski poziom nierówności oraz zaufanie do rządu - powiedział agencji Reutera dyrektor SDSN i specjalny doradca sekretarza generalnego ONZ Jeffrey Sachs.
Celem raportu jest - jak tłumaczył - dostarczenie rządom, biznesowi i społeczeństwu obywatelskiemu kolejnego narzędzia, które pomogłoby ich krajom naleźć lepszą drogę do dobrego samopoczucia obywateli.
Wśród dziesięciu najszczęśliwszych państw świata, oprócz Norwegii i Danii, znalazły się: Islandia, Szwajcaria, Finlandia, Holandia, Kanada, Nowa Zelandia, Australia i Szwecja.
Niemcy uplasowały się na 16. pozycji, Wielka Brytania na 19., a Francja dopiero na 31. Stany Zjednoczone spadły o jedno oczko niżej w porównaniu z zeszłym rokiem - na miejsce 14. - ze względu na nierówność, brak zaufania i korupcję. Działania ekonomiczne podejmowane przez administrację prezydenta Donalda Trumpa jeszcze sprawy pogorszą - uważa Sachs.