Londyn truje bardziej niż Pekin

W 2010 roku cząsteczki PM2.5s prawdopodobnie uśmierciły w Londynie 3189 ludzi - wskazują informacje agendy rządowej Public Health England. Podobnie jak dwutlenek azotu (NO2) są one pochodną spalania oleju napędowego

Publikacja: 29.05.2014 09:48

Londyn truje bardziej niż Pekin

Foto: Bloomberg

Sytuacja ta jest nieoczekiwanym skutkiem polityki Unii Europejskiej, która walcząc ze zmianami klimatu postawiała na diesel kosztem benzyny, gdyż chciała ograniczyć emisję dwutlenku węgla. - Kolejne rządy od ponad 10 lat wiedziały, że diesel powoduje te wszystkie szkodliwe zanieczyszczenia, ale ślepo realizowały cele związane z ograniczeniem emisji CO

2

- twierdzi Simon Birkett, założyciel  organizacji Clean Air in London. W jego ocenie przyniosło to katastrofalne skutki.

Nie tylko Londyn ma zanieczyszczone powietrze. W 2012 r. w 301 miejscach miast europejskich poziom emisji NO

2

okazał się większy niż dozwolony. W stolicy Wielkiej Brytanii doliczono się ich siedem, ale na tej czarnej liście znalazły się też Paryż, Rzym, Ateny, Madryt, Bruksela i Berlin.

Sytuacja ta jest nieoczekiwanym skutkiem polityki Unii Europejskiej, która walcząc ze zmianami klimatu postawiała na diesel kosztem benzyny, gdyż chciała ograniczyć emisję dwutlenku węgla. - Kolejne rządy od ponad 10 lat wiedziały, że diesel powoduje te wszystkie szkodliwe zanieczyszczenia, ale ślepo realizowały cele związane z ograniczeniem emisji CO

- twierdzi Simon Birkett, założyciel  organizacji Clean Air in London. W jego ocenie przyniosło to katastrofalne skutki.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku