Turyści wpuszczeni w chodnik

Chodnik wydrążony około 1820 r. w węglu będzie jedną z atrakcji przystosowywanej do zwiedzania Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu. To unikat na skalę światową

Publikacja: 27.12.2011 07:46

Turyści wpuszczeni w chodnik

Foto: Materiały Promocyjne

Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna to wybudowany w latach 1799 - 1863 podziemny 14-kilometrowy kanał ciągnący się kilkadziesiąt metrów pod ziemią od Chorzowa do Zabrza. Odwadniano nim kopalnie i spławiano łodzie z węglem do wylotu, który mieścił się w dzisiejszym centrum Zabrza i dalej - naziemnym kanałem - do Gliwic.

Od 2008 r. trwają prace związane z udostępnieniem dla turystów zabrzańskiej części Sztolni - na odcinku 2,5 kilometra. Miasto prowadzi je w ramach projektu tworzenia Europejskiego Ośrodka Kultury Technicznej i Turystyki Przemysłowej, który ma połączyć najciekawsze zabrzańskie obiekty tego typu - działające już Zabytkową Kopalnię Węgla Kamiennego Guido, Skansen Górniczy Królowa Luiza, Muzeum Górnictwa Węglowego oraz odkopywaną Główną Kluczową Sztolnię Dziedziczną. W sztolni przygotowywana jest trasa zaczynająca się w naziemnej części skansenu Królowa Luiza, gdzie m.in. działa parowa maszyna wyciągowa z 1915 r.

Stamtąd zwiedzający zjadą szybem Carnall 36 metrów pod ziemię. Wejdą do łodzi i popłyną 500 m do mijanki, gdzie znajdował się największy podziemny port załadowczy sztolni. Z portu przejdą do drugiej, dziewiętnastowiecznej, części Luizy, a następnie współczesnymi wyrobiskami o łącznej długości ponad 1,5 km. Po drodze obejrzą m.in. pracę podziemnych maszyn urabiających.

Ta część będzie połączona z powierzchnią szybem Wyzwolenie. Będzie tam można wyjechać na powierzchnię, albo też wrócić do korytarza sztolni, aby kolejką górniczą pojechać dwa kilometry do zrekonstruowanego wylotu w centrum miasta. Przygotowywany dla zwiedzających chodnik z 1820 r. ma około 200 m długości, z czego 140 m wydrążono w węglu.

Z węgla są zatem jego spąg (podłoga), ociosy (ściany) i strop. Ostała się nawet szczątkowa obudowa z drewna. To najstarszy zachowany chodnik w węglu w górnictwie węglowym, najprawdopodobniej nie tylko w Polsce, ale na świecie.

Choć pierwotnie planowano, że cały kompleks turystyczny wokół Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej będzie gotowy już w 2012 r., obecnie podawana jest data 2013 r. Jeden z przetargów na roboty górnicze trzeba było powtórzyć, ze względu na zbyt wysokie zaproponowane przez oferentów ceny. Łączny koszt całej, rozpoczętej w 2008 r., inwestycji określono na 69 mln zł. Większość - ok. 41,5 mln zł - pochodzi z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Resztę wykładają władze Zabrza i samorządu woj. śląskiego.

Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna to wybudowany w latach 1799 - 1863 podziemny 14-kilometrowy kanał ciągnący się kilkadziesiąt metrów pod ziemią od Chorzowa do Zabrza. Odwadniano nim kopalnie i spławiano łodzie z węglem do wylotu, który mieścił się w dzisiejszym centrum Zabrza i dalej - naziemnym kanałem - do Gliwic.

Od 2008 r. trwają prace związane z udostępnieniem dla turystów zabrzańskiej części Sztolni - na odcinku 2,5 kilometra. Miasto prowadzi je w ramach projektu tworzenia Europejskiego Ośrodka Kultury Technicznej i Turystyki Przemysłowej, który ma połączyć najciekawsze zabrzańskie obiekty tego typu - działające już Zabytkową Kopalnię Węgla Kamiennego Guido, Skansen Górniczy Królowa Luiza, Muzeum Górnictwa Węglowego oraz odkopywaną Główną Kluczową Sztolnię Dziedziczną. W sztolni przygotowywana jest trasa zaczynająca się w naziemnej części skansenu Królowa Luiza, gdzie m.in. działa parowa maszyna wyciągowa z 1915 r.

Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek