Święta muszą być białe!
Klimat od wielu lat wyraźnie się ociepla. Na nizinnych terenach Polski czy nad morzem na śnieg w święta Bożego Narodzenia od wielu lat trudno liczyć. Opady śniegu i mróz pojawiają się na dłużej, zwykle dopiero w styczniu czy lutym, a grudzień często bywa deszczowy. Jednak są miejsca, które nawet wtedy pokrywają się białym puchem. To polskie góry, między innymi Beskidy. To w Beskidzie Sądeckim panuje klimat umiarkowany górski, który charakteryzuje się zmiennością pogody, długimi zimami, trwającymi od listopada do kwietnia oraz znacznymi opadami śniegu. Niektóre miejscowości, szczególnie osłonięta od północy Krynica-Zdrój, są jednocześnie bardzo nasłonecznione, dzięki czemu przypominają nawet miejscowości podalpejskie.
Święta Bożego Narodzenia muszą być białe (fot. Hotel Czarny Potok)
Bo chociaż leży w nich śnieg, to panuje przyjemna aura, idealna do zwiedzania, jazdy na nartach i aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Krynica-Zdrój w Boże Narodzenia wygląda zwykle jak kraina z najpiękniejszych baśni, a jej miłośnicy zachęcają, by odwiedzać ją właśnie wtedy, kiedy w uzdrowisku, na deptakach i w parkach jest wiele dużo śniegu. Pobyt w górach w czasie Bożego Narodzenia to szansa na spędzenie prawdziwie białych świąt! I nawet jeśli wyjątkowo z chmur nie posypie białym puchem, jest szansa, że wszelkie braki nadrobią śnieżne armatki.
Boże Narodzenie w rodzinnym gronie, ale gdzie?
Przyjęło się, że dzielenie się opłatkiem i prezentami bez towarzystwa wielu bliskich: rodziców, wnuków, babć, wujków i kuzynów jest sprzeczne z wizją świąt z prawdziwego zdarzenia. To dlatego świąteczne spotkania pod choinką i przy wigilijnym stole muszą odbywać się w gronie najbliższych. Często jednak to na jedną osobę, zwykle seniorkę rodu spada obowiązek przygotowań przygotowania domu i stołów na wizytę gości. To zwykle duże obciążenie, które wiąże się z kilkudniowymi porządkami, godzinami spędzonymi w kuchni, ze stresem i zmęczeniem. Wspólne świętowanie Bożego Narodzenia można jednak przenieść do domu młodszego pokolenia. Można też wyjechać z całą rodziną na krótki urlop.