Rozwojem nowego rodzaju turystyki w regionie zainteresowane są wszystkie państwa mające dostęp do tego morza: Azerbejdżan, Iran, Kazachstan, Turkmenistan i Rosja, której agencja turystyczna, Rosturizm, przygotowała harmonogram działań i koordynuje prace.
Zdaniem szefa Rosturizmu Olga Safanowa, głównym problemem jest obecnie brak infrastruktury umożliwiającej turystom korzystanie z portów – nabrzeży, stacji pasażerskich i punktów kontroli. Kwestia ta powinna jednak zostać rozwiązana do końca przyszłego roku.
- Widzimy bardzo duże zainteresowanie tym projektem naszych kolegów z Iranu i Azerbejdżanu – powiedział Safanow agencji TASS. – O pomyśle tym dyskutowaliśmy także z władzami Dagestanu. One też popierają ten pomysł – dodaje.
W marcu władze Dagestanu, rosyjskiej republiki graniczącej z Morzem Kaspijskim, przedstawiły projekt rozwoju międzynarodowej żeglugi wycieczkowej podczas Rosyjskiego Forum Inwestycyjnego w Soczi. Zakłada on utworzenie dziewięciu tras rejsowych "Morze Kaspijskie - Morze Przyjaźni" pomiędzy Machaczkałą, Derbentem, Baku, Bandar-e Anzali, Turkmenbaszy, Aktau i Astrachaniem.
Jak przypomina portal azernews.az, o projekcie uruchomienia rejsów po Morzu Kaspijskim mówi się już od 2015 roku.