Bieszczadzka ciuchcia częściej wyjedzie na tory

Dwa razy w tygodniu, w każda środę i sobotę, podczas tegorocznych ferii kursować będzie Bieszczadzka Kolejka Leśna

Publikacja: 13.01.2017 08:17

fot. kolejka.bieszczady.pl

fot. kolejka.bieszczady.pl

Foto: Materiały promocyjne

PAP

- Zimą jeździmy od pięciu lat. W tym roku, z uwagi na duże zainteresowanie dwa razy w tygodniu - mówi prezes fundacji zarządzającej BKL Mariusz Wermiński. -Tak samo jak latach poprzednich, w czasie ferii szkolnych kolejka będzie kursować na trasie Majdan-Balnica-Majdan. Skład ze stacji w Majdanie wyruszy w samo południe, a podróż trwa ok. dwóch godzin – przypomina Wermiński.

Zaznacza, że fundacja jest w pełni przygotowana do organizowania zimowych podróży bieszczadzką wąskotorówką. - Mamy m.in. pług do odśnieżania, a w wyremontowanej parowozowni są odpowiednie warunki pracy - opisuje.

- Podróże kolejką w zimowej aurze mają nawiązywać klimatem do popularnych kuligów – dodaje Wermiński. Parowóz lub lokomotywa spalinowa ciągnie skład liczący zazwyczaj cztery półotwarte wagony. Każdy z nich ogrzewają piecyki, tzw. kozy. Pasażerowie sami dbają o dokładanie do nich drewna. Przed podróżą częstowani są gorącymi napojami.

Według prezesa Wermińskiego zimowe podróże wąskotorówka mają być dodatkową ofertą dla wypoczywających w Bieszczadach. Prezes BKL podkreśla, że podczas ferii, czyli w drugiej połowie stycznia oraz do końca lutego, możliwe jest również zamówienie pociągu przez grupy zorganizowane w inne dni tygodnia.

W zeszłym roku BKL przewiozła 127 tys. pasażerów; najwięcej w swojej historii. Wpływy ze sprzedaży biletów są podstawowym źródłem jej utrzymania. W sezonie letnim jeździ z Majdanu koło Cisnej do Przysłupia i z Majdanu do Balnicy. Pierwsza trasa liczy 12 km, a druga 9 km.

Bieszczadzka kolejka wąskotorowa powstała 1898 roku. Przez wiele lat służyła przede wszystkim do transportu drewna. W 1994 roku ze względów ekonomicznych została wyłączona z eksploatacji. W 1996 r. utworzona została Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, która postanowiła utrzymać zabytkową kolejkę.

- Zimą jeździmy od pięciu lat. W tym roku, z uwagi na duże zainteresowanie dwa razy w tygodniu - mówi prezes fundacji zarządzającej BKL Mariusz Wermiński. -Tak samo jak latach poprzednich, w czasie ferii szkolnych kolejka będzie kursować na trasie Majdan-Balnica-Majdan. Skład ze stacji w Majdanie wyruszy w samo południe, a podróż trwa ok. dwóch godzin – przypomina Wermiński.

Zaznacza, że fundacja jest w pełni przygotowana do organizowania zimowych podróży bieszczadzką wąskotorówką. - Mamy m.in. pług do odśnieżania, a w wyremontowanej parowozowni są odpowiednie warunki pracy - opisuje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive