Europejskie linie lotnicze idą na wojnę z UE

Pięć największych europejskich linii lotniczych odłożyło na bok swary i ustala, jak naciskać na władze Unii Europejskiej, żeby pomogły obniżyć im opłaty lotniskowe i podatki

Aktualizacja: 17.06.2015 22:36 Publikacja: 17.06.2015 19:26

Europejskie linie lotnicze idą na wojnę z UE

Foto: Bloomberg

Lufthansa, Air France-KLM, British Airways, Iberia, Ryanair i easyJet uzgodniły, że wystąpią wspólnie ze swoimi postulatami 17 czerwca w Brukseli na konferencji poświęconej unijnej strategii w lotnictwie. - To historyczny dzień dla europejskiego lotnictwa, bo pierwszy raz pięciu z nas spotkało się razem - oświadczył na konferencji prasowej w Brukseli prezes Ryanaira Michael O'Leary.

Wcześniej linie wezwały Komisję Europejską do obniżenia opłat za zapewnianie bezpieczeństwa, do zniesienia podatków od pasażerów, opłat za zanieczyszczanie środowiska i do zapewnienia, że strajki kontrolerów ruchu powietrznego nie będą powodować tak dużych strat w ich działalności. Komisarz transportu UE Violetta Bulc ma przedstawić jeszcze w tym roku rozwiązania zwiększające konkurencyjność sektora lotniczego.

Potrzeba nowej organizacji

Nieoficjalnie mówi się, że plany tej piątki wykraczają znacznie poza jedno posiedzenie i wkrótce mogą doprowadzić do utworzenia nowego zrzeszenia linii lotniczych o wstępnej nazwie Linie Lotnicze dla Europy. Pierwsze spotkanie ma być poświęcone ogólnej strategii, a oficjalne powołanie nowej organizacji nastąpi później.

Lufthansa i Air France-KLM należą nadal do Zrzeszenia Europejskich Linii Lotniczych AEA, z którego  wyszły ostatnio British Airawys, Iberia, Alitalia i Air Berlin. Ryanair i easyJet należą do organizacji tanich europejskich linii lotniczych ELFAA.

Lufthansa, Air France-KLM, IAG i easyJet już współpracują dla reprezentowania interesów przewoźników w systemie jednolitego nieba europejskiego SES. Pozostali duzi członkowie AEA zaczynają przyznawać, że ta organizacja nie będzie w stanie podnieść się po ostatnich ucieczkach i twierdzą, że istnieje rosnąca potrzeba powołania silnego ciała przedstawicielskiego, w którym znajdą się wszyscy ważni gracze. W jednym ze scenariuszy Niemcy, Francuzi i Holendrzy mieliby pójść śladem IAG i wystąpić z AEA, aby wejść do nowej organizacji.

Jak się porozumieć ponad podziałami

Największym wyzwaniem dla oficjalnego utworzenia nowej organizacji będzie znalezienie wspólnej płaszczyzny i pokonanie wyraźnych podziałów. Na przykład Lufthansa i Air France-KLM mają odmienne od IAG stanowisko, jak bronić się przed ekspansją linii znad Zatoki Perskiej. Wielu przewoźników jest z kolei przeciwnych finansowej pomocy udzielanej Ryanairowi przez lotniska w zamian za korzystanie z nich.

Obraz staje się jeszcze bardziej skomplikowany, gdy dodać mniejszych tradycyjnych przewoźników: PLL LOT, SAS, Finnaira, Air Baltic i TAP Portugal. Niektórzy z nich dostali w ostatnich latach pomoc zatwierdzoną w Brukseli, czemu sprzeciwiali się wielcy przewoźnicy i tanie linie jak Ryanair i easyJet.

Szczegóły nowego zrzeszenia trzeba będzie dopiero dopracować. Ale nazwa Airlines for Europe (A4) jest już uważana za najbardziej prawdopodobną, obok wpływowej grupy nacisku Airlines for America (A4A), która zrzesza największe linie i ma największą sieć połączeń.

Kluczową kwestią jest, kto zostanie sekretarzem generalnym nowej organizacji. Wtajemniczeni twierdzą, że powinien to być ktoś, kto nie ma powiązań z żadną z pięciu dużych linii. To wyklucza obecnego prezesa AEA Attara Husajna Khana, który kiedyś pracował dla KLM.

Lufthansa, Air France-KLM, British Airways, Iberia, Ryanair i easyJet uzgodniły, że wystąpią wspólnie ze swoimi postulatami 17 czerwca w Brukseli na konferencji poświęconej unijnej strategii w lotnictwie. - To historyczny dzień dla europejskiego lotnictwa, bo pierwszy raz pięciu z nas spotkało się razem - oświadczył na konferencji prasowej w Brukseli prezes Ryanaira Michael O'Leary.

Wcześniej linie wezwały Komisję Europejską do obniżenia opłat za zapewnianie bezpieczeństwa, do zniesienia podatków od pasażerów, opłat za zanieczyszczanie środowiska i do zapewnienia, że strajki kontrolerów ruchu powietrznego nie będą powodować tak dużych strat w ich działalności. Komisarz transportu UE Violetta Bulc ma przedstawić jeszcze w tym roku rozwiązania zwiększające konkurencyjność sektora lotniczego.

0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek