Chińczycy i Rosjanie szturmują Tunezję

O 31,8 procent wzrosły przychody z turystyki w Tunezji w pierwszych pięciu miesiącach roku w porównaniu z tym samym okresem 2017 roku, informuje portal Tourism Review

Publikacja: 13.06.2018 01:20

Chińczycy i Rosjanie szturmują Tunezję

Foto: Filip Frydrykiewicz

Do 20 maja do Tunezji przyjechało 2,3 miliona osób, czyli o 21,8 procent więcej niż w zeszłym roku o tej porze i o 5,7 procent więcej niż w 2010 roku. Ten ostatni rok jest punktem odniesienia dla turystyki, bo dotyczy ostatniego sezonu przed rewolucją, która zmieniła ustrój kraju. W pierwszych pięciu miesiącach roku przychody z turystyki wyniosły 358,6 miliona dolarów (31,8 procent więcej niż rok wcześniej).

Minister turystyki Selma Elloumi Rekik uważa, że w tym roku sytuacja branży poprawi się znacząco, już teraz hotele na Dżerbie, w Hammamecie, Susie i Mahdii są pełne. Nadal bardzo ważnymi rynkami źródłowymi dla kraju są Francja (zmiana o 45 procent na plus rok do roku), Niemcy (42,4 procent wzrostu) i Algieria (17,4 procent wzrostu). Największą dynamikę wzrostów widać jednak w wypadku Chin - 56,9 procent i Rosjan - 46,4 procent.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"