Reklama

Politycy nie chcą sprzedać Finnaira

Finnair pogodził się już z tym, że nie weźmie udziału w konsolidacji rynku lotniczego. Rząd postanowił, że nie odda nad nim kontroli prywatnym graczom. Przewoźnik zdecydował się więc na samodzielne rozwijanie azjatyckiej siatki połączeń

Publikacja: 19.03.2018 10:05

Politycy nie chcą sprzedać Finnaira

Foto: Bloomberg

Narodowy fiński przewoźnik, należący w 55,8 procent do skarbu państwa, od lat apeluje do członków parlamentu, by zmienili prawo przypisujące go do sektora publicznego. Zmiany nie udało się jednak przeprowadzić ani byłej minister ds. państwowych Heidi Hautali, ani obecnemu centroprawicowemu rządowi. Wygląda na to, że temat ten nie powróci przed wyborami w 2019 roku.

Prezes Finnaira Pekka Vauramio powiedział ostatnio, że plan związania się z jakąkolwiek inną linią jest na razie nieaktualny. Przewoźnik, osiągający ok. 2,6 mld euro obrotu rocznie, zamierza więc rozwijać się samodzielnie, skupiając się na trasach do Azji. — Będziemy rozglądać się za możliwościami wzrostu i sami określać swoją przyszłość — wyjaśnił. Jeszcze we wrześniu 2017 roku na łamach magazynu "Arvopaperi" mówił jednak, że Finnair jest za mały, więc pomogłoby mu związanie się z większym partnerem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Dolina Sanu i Wisły: pięć perełek, które zaskakują
Turystyka
Wizz Air uruchamia nowe połączenie. Popularny kurort dostępny bezpośrednio z Warszawy
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Reklama
Reklama