Władze Izraela spodziewają się w najbliższych dniach rekordowo wielu gości z zagranicy. Powodem są trwające właśnie żydowskie święto Paschy oraz rozpoczynające się dzisiaj obchody Triduum Paschalnego w Jerozolimie oraz następująca po nim Wielkanoc.

W tym roku Wielkanoc w tym samym czasie obchodzą katolicy, protestanci i prawosławni. Taka sytuacja zdarza się raz na kilka lat i oznacza, że w Jerozolimie pojawią się tłumy gości z całego świata. Do świętych dla chrześcijaństwa miejsc przyjadą pielgrzymi ze Stanów Zjednoczonych, Europy Zachodniej, Polski, ale także Rosji, krajów byłego ZSRR czy Ameryki Łacińskiej. Część z nich dzisiaj uczestniczy w nabożeństwach Wielkiego Czwartku. Z kolei wyznawcy judaizmu od kilku dni świętują Paschę, dlatego w Jerozolimie jest wielu Żydów ze Stanów Zjednoczonych i Rosji.

W Jerozolimie wzmocniono środki bezpieczeństwa. Porządku w mieście pilnuje 3,5 tysiąca policjantów, a także żołnierze i tajni agenci izraelskich służb. Izraelskie władze przypominają, że ten rok jest jak dotąd bardzo udany dla przemysłu turystycznego. Od początku roku kraj odwiedziło 739 tysięcy turystów, czyli 24 procent więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. W 2017 roku izraelska gospodarka zarobiła już na gościach ponad miliard dolarów.

Tegoroczne święta w Jerozolimie dla chrześcijan będą wyjątkowe, bo po raz pierwszy wyznawcy Chrystusa będą modlić się w odnowionej kaplicy Grobu Bożego. Rano w Bazylice Bożego Grobu odprawiono mszę świętą krzyżma, a wieczorem wierni z całego świata będą uczestniczyć w modlitewnym nabożeństwie w ogrodzie Getsemani. To właśnie tam Chrystus miał modlić się przed pojmaniem i późniejszym ukrzyżowaniem.