Zdaniem rzecznika muzeum Bartosza Bartyzela w tym roku miejsce pamięci zwiedzi podobna liczba osób co w minionym, rekordowym pod tym względem, czyli 2,05 mln. Jak podkreśla, nie są jednak ważne rekordy frekwencyjne, ale fakt, że wiele osób z różnych krajów w autentycznej przestrzeni pogłębia wiedzę historyczną.

Liczba zwiedzających były niemiecki obóz Auschwitz od wielu lat sukcesywnie rośnie. Jeszcze kilkanaście lat temu przybywało tu pół miliona ludzi rocznie. W kolejnych latach rozpoczął się wzrost. Milion został przekroczony w 2008 roku, a dwa miliony – w zeszłym.

Wysoka frekwencja niesie za sobą wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa zarówno ludziom, jak i historycznym obiektom. Przekłada się to na ograniczenia w liczbie zwiedzających były obóz Auschwitz I. W ciągu godziny może wejść na jego teren ok. tysiąc osób.

Służby prasowe Muzeum przypominają, że z miejsca pamięci nie wolno niczego wynosić. Nie wolno też m.in. zapalać świeczek i zniczy poza wyznaczonymi miejscami, a także wnosić przedmiotów mogących zagrażać życiu, zdrowiu i bezpieczeństwu. Na całym terenie obowiązuje zakaz palenia tytoniu i e-papierosów.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. W 1947 roku na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Jest najczęściej odwiedzaną tego typu placówką w Polsce.