Co najmniej dwie osoby nie żyją, a 60 zostało rannych po wczorajszej eksplozji w magazynie amunicji w Abchazji. Według agencji TASS dwie zabite osoby to turystki z Rosji, które wracały do hotelu z konnej wycieczki
W Abchazji, separatystycznym regionie Gruzji, od 2008 roku stacjonują oddziały rosyjskiej armii.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji w wojskowych magazynach amunicji w pobliżu miejscowości Primorskoje. Pierwszy wybuch był tak silny, że w okolicznych domach powypadały szyby z okien i trzeba było ewakuować mieszkańców. Kolejne eksplozje pocisków zgromadzonych w arsenale trwały około czterech godzin.
Wśród 60 rannych jest co najmniej 35 Rosjan. Rosyjskie biura turystyczne twierdzą, że to ostatnie zdarzenie, a także wcześniejsze informacje o napadach na wczasowiczów spowodują ograniczenie ruchu turystycznego w tym rejonie Morza Czarnego.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.