– Bardzo silny wiatr sprawi, że odczuwalna temperatura powietrza w górnych partiach gór będzie znacznie niższa niż pokazywana na termometrach – zastrzega ratownik dyżurny Arkadiusz Kawalec. Dodaje, że w wysokich partiach Bieszczad miejscami leży ponad metr śniegu.

Natomiast w bieszczadzkich dolinach termometry pokazują zero stopni Celsjusza. Średnia pokrywa śnieżna, m.in. w okolicach Ustrzyk Górnych i Cisnej, wynosi 25 cm.

– W Bieszczadach cały czas obowiązuje I stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej, rosnącej skali – przypomina Kawalec.

Zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim w masywach Wielkiej i Małej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz połonin Wetlińskiej i Caryńskiej. Dotyczy głównie północnych stoków.