Szefowa resortu Nikolina Angelkova cieszy się z tego sukcesu i podkreśla, że jest on dowodem na rosnącą popularność kraju na arenie międzynarodowej. W ostatnich latach ministerstwo pracowało mocno nad poprawą jakości usług i zwiększeniem konkurencyjności Bułgarii jako kierunku turystycznego, a efekty tego powinny być widoczne także w kolejnych latach.

Najważniejszym rynkiem źródłowym dla Bułgarii jest obecnie Rumunia, z której przyjechało 1,22 miliona gości (wzrost o 24 procent). Na kolejnym miejscu uplasowała się Grecja (932 tysiące osób), na trzecim Niemcy (822 tysiące). W pierwszej dziesiątce znalazły się także Turcja, Rosja, Macedonia, Polska, Wielka Brytania, Serbia i Ukraina.

Od stycznia do października tego roku znacząco wzrosła liczba gości z mniejszych, ale obiecujących rynków, które na razie znajdują się wśród pięćdziesięciu najważniejszych. Mowa o Izraelu (wzrost o 19,5 procent), Mołdawii (12 procent), Hiszpanii (16 procent), Stanach Zjednoczonych (11,8 procent), Słowacji (12,3 procent) i Norwegii (32,9 procent).

Zobacz też: „Polacy na piątym miejscu w Grecji”.