Minister turystyki Grecji Haris Theoharis zlecił bardziej rygorystyczne kontrole basenów hotelowych – donosi portal Greek Travel Pages. Decyzję wydał po kilku utonięciach, do których doszło w ostatnim czasie.

W pierwszym wypadku na Rodos zginęły dwie turystki z Francji – siostry w wieku 16 i 19 lat. W tym samym dniu w Hersonisos na Krecie utonęła ośmioletnia dziewczynka z Izraela. Kilka dni później 43-letni gość z Finlandii utonął w ośrodku na Samos.

Theoharis zalecił natychmiastowe audyty, które mają ujawnić, czy baseny w hotelach i innych obiektach zakwaterowania mają odpowiednie licencje i są prowadzone zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Największy nacisk kontrolerzy mają położyć na te ostatnie, a także na obecność ratownika, której wymagają przepisy.

Czytaj też: „Stan wyjątkowy na Eubei. Polska ambasada ostrzega”.