W pierwszych dziewięciu miesiącach zeszłego roku przychody z tytułu wydatków turystów wyniosły 13,77 miliarda euro, podaje portal Tornos. 88,2 procent tej sumy przypadło w udziale pięciu regionom – Wyspom Egejskim Południowym (3,99 miliarda euro), Krecie (2,8 miliarda euro), Macedonii Środkowej (2,01 miliarda euro), Attyce (1,73 miliarda euro) i Wyspom Jońskim (1,6 miliarda euro).
Porównanie z danymi za 2017 rok pokazuje, że największy wzrost przychodów osiągnęły Wyspy Egejskie Południowe – 21,5 procent. W drugim najważniejszym pod względem wielkości wpływów regionie, czyli na Krecie, przychody były o 4 procent mniejsze. Jeszcze słabiej wypadły Wyspy Jońskie, gdzie spadek wyniósł 6,4 procent. Lepiej niż rok wcześniej było natomiast w Macedonii Środkowej – o 20,3 procent i w Attyce – o 3,6 procent.
Od stycznia do września 2018 roku w 13 regionach kraju liczba wizyt turystycznych wyniosła 29,9 miliona – to więcej niż w ogólnych statystykach przyjazdowych, ponieważ niektórzy goście odwiedzili w czasie swojego pobytu więcej niż jedno miejsce. 87,5 procent wizyt przypadło na sześć regionów – Macedonię Środkową (6,82 miliona), Wyspy Egejskie Południowe (5,81 miliona), Kretę (4,54 miliona), Attykę (4,44 miliona), Wyspy Jońskie (2,95 miliona) oraz Macedonię Wschodnią i Trację (1,6 miliona).
W ciągu dziewięciu miesięcy turyści wykupili nieco ponad 200 milionów noclegów. Analiza wydatków pokazuje, że najwięcej, bo 12,27 miliarda euro, przeznaczyli na wycieczki (wzrost o 7,8 procent), a 36 milionów euro na turystykę medyczną (spadek o 12,3 procent). 5,6 procent wszystkich wydatków poszło na odwiedziny rodziny i znajomych (wzrost o 34,9 procent), 4,6 procent na wyjazdy służbowe (wzrost o 1 procent).