Oburzeni agenci dali upust swemu niezadowoleniu na forach, a zarząd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych wystosował list do prezesów Polskiego Związku Organizatorów Turystyki Krzysztofa Piątka, prezesa Polskiej Izby Turystyki Pawła Niewiadomskiego i prezesa Rainbow Grzegorza Baszczyńskiego. Prosi w nim o odniesienie się do problemu. Wymienia dwa przykłady z oferty Lidl Podróże wyjazdów, które są tańsze niż te, które dostępne są dla kupujących w innych punktach sprzedaży.
Jedna dotyczy pobytu w hotelu Isla Bonita na Teneryfie, od 12 listopada, z wylotem z Katowic, druga zaś – hotelu Beatris Playa & Spa na Lanzarote z wylotem z Warszawy 19 grudnia. Pierwsza impreza kosztuje w Lidlu 2470 złotych, a w Rainbow 2809 złotych, a druga odpowiednio – 2900 i 3370 złotych.
„To niespotykane do tej pory odejście od kardynalnej zasady jednej ceny w każdym kanale sprzedaży. Szczególnie dziwi fakt, że Rainbow Tours, jedna z największych firm w branży zgadza się na praktyki jawnie godzące w zasady równej konkurencji” – piszą agenci.
Cytują też relację naszego dziennikarza z konferencji podczas której Lidl przedstawiał swoje plany turystyczne. Chodzi o fragment: „Sieć sklepów zapewnia przy tym, że w ofercie będzie miała tylko wycieczki o najwyższym standardzie bezpieczeństwa i od sprawdzonych dostawców. Biura podróży będą dbać, aby klienci jeździli tylko najnowocześniejszymi autokarami, latali tylko samolotami sprawdzonych przewoźników i wypoczywali w renomowanych obiektach hotelowych”(„Z Lidlem do Zakopanego i na Kilimandżaro”). OSAT komentuje i pyta: „Czy wynika z tego, że klienci kupujący u innych agentów będą obsługiwani innymi autokarami lub samolotami? To chyba pierwszy taki przypadek w Polsce kiedy to oferta touroperatora ma być dostosowana do konkretnego agenta.
Jest jeszcze trzeci powód niezadowolenia agentów. Cytują teraz samego Lidla Podróże: „Poniższe terminy lotów otrzymaliśmy od organizatorów tej oferty. Organizator potwierdzi ostateczny termin lotów. Niestety nie mamy na to wpływu. O zarezerwowaniu przelotów zostaniesz poinformowany przez organizatora. Należy pamiętać, że podane terminy przelotów nie są wiążące”. I znowu pytają: „Czy w takim razie Lidl w przeciwieństwie do innych agentów turystycznych nie musi potwierdzać godzin wylotów swoich klientów?”.