Różnica między średnią z cen obecnych, a średnią cen wyjazdów ze szczytu sezonu 2019 sprzedawanych na około pięć tygodni przed wylotem wyniosła 246 złotych, czyli około 6,6 procent. Może ona ukazywać przybliżony potencjał dalszego wzrostu cen na poszczególnych kierunkach, choć ostatecznie może być on inny, gdyby organizatorzy zdecydowali się przeprowadzić na nich jeszcze jakiś istotniejsze zmiany programowe.
Nominalnie i procentowo największa różnica występuje na Cyprze (888 zł, 23,4 procent), ale wynika to z bardzo wysokich cen na tym kierunku przed rokiem. Druga relatywna różnica (12,1 procent) występuje w Bułgarii. W tym wypadku jest to rezultat konsekwentnego utrzymywania bardzo niskich cen przez TUI Poland, do których siłą rzeczy muszą się częściowo przystosowywać pozostali organizatorzy – wyjaśnia autor.
Ciekawym i odosobnionym przypadkiem jest Egipt, w którym już obecne ceny przewyższają te z początku lipca 2019 roku. Ceny wycieczek do Egiptu były w ostatnim roku w dużym stopniu pod presją bardzo dużego wzrostu cen w tym kraju, który musi się w jakimś stopniu przenosić na ceny imprez turystycznych, np. poprzez ceny hoteli, usług i zaopatrzenia. Ponieważ ta ostatnia kwestia trafia jednak już na wyraźne ograniczenia rynkowe, spowodowało to apele hotelarzy do organizatorów turystyki z innych krajów, żeby podnieśli ceny wyjazdów do Egiptu.
Obie mapy potwierdzają trend stopniowego wzrostu cen wycieczek w zorganizowanej turystyce wyjazdowej wraz ze zbliżaniem się daty ich realizacji. Mapa wcześniejsza pokazuje, o ile wzrosły już ceny od połowy października, a kolejna podpowiada, ile mogą one w przybliżeniu urosnąć w kolejnych pięciu miesiącach.
Obie podpowiadają, że o ile ktoś jest już zdecydowany na zagraniczny wyjazd wypoczynkowy, to korzystniejsze dla niego jest zarezerwowanie go z dużym wyprzedzeniem.
Na koniec materiału Traveldata przygotowała tabelę z czołowymi biurami podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne.