W związku z epidemią touroperator oferuje klientom, którym anulował podróże, voucher do wykorzystania na wycieczki w późniejszym czasie. Bon ma wartość o 20 procent większą od kwoty, którą wpłacili.
Touroperator dopuszcza zwrot pieniędzy za odwołaną wycieczkę, ale zanim przeleje pieniądze na konto klienta, musi on najpierw przyjąć voucher. Dopiero w drugim etapie powinien poprosić za pośrednictwem centrum obsługi klienta o pieniądze. Firma podkreśla, że z uwagi na olbrzymią liczbę zgłoszeń czas obsługi jest dłuższy niż zazwyczaj i dodaje, że dopóki klient nie dostanie informacji o voucherze, biuro nie będzie mogło rozpatrzyć jego sprawy. Nowe zasady obowiązują od 17 kwietnia.
CZYTAJ TEŻ: Niemiecki TUI kusi agentów prowizją za lato 2021
Inaczej jest w Szwecji. Jak informuje tamtejszy oddział TUI, szwedzkie MSZ wydało rekomendację, by do 15 czerwca powstrzymać się od wszelkich, poza koniecznymi, wyjazdów. Klienci, których to dotyczy, nie muszą dopłacać do pełnej ceny wycieczki, powinni czekać na kontakt od touroperatora, który zaproponuje darmową zmianę terminu lub zwrot pieniędzy. Osoby, które mają wyjechać po 15 czerwca, a zamówiły wyjazd przed 10 marca, mogą dokonywać zmian zgodnie z obowiązującymi warunkami podróżowania.
TUI Deutschland odwołał wyjazdy do 3 maja. Jeśli ktoś chciałby zrezygnować z wycieczki rozpoczynającej się po tym terminie (od 4 maja), może to zrobić, ale zgodnie z warunkami rezygnacji, chyba że pojawiłoby się kolejne rozporządzenie MSZ, ograniczające wyjazdy. Bez ponoszenia kosztów można natomiast zamienić ją na inną podróż – jednak taka możliwość dotyczy jedynie wyjazdów, które mają się odbyć między 4 a 31 maja.