Tak wiceprezes biura podróży Itaka Piotr Henicz skomentował na Twitterze oficjalny komunikat rządu o otwarciu granic Polski od 13 czerwca.

Tym samym odpowiedział zarazem na pytanie, kiedy Itaka podejmie ponownie loty czarterowe. Przypomnijmy, że jedną z głównych przeszkód jest w tej chwili rządowe rozporządzenie mówiące, że w samolocie nie może być zajętych więcej niż połowa miejsc. Henicz jako wiceprezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki krytykował ten przepis i mówił już kilkakrotnie publicznie, że to warunek, który powoduje nieopłacalność uruchamiania lotów. Pisali też o tym przedstawiciele lotnisk, linii lotniczych i biur podróży (w tym Piotr Henicz) w liście wysłanym do premiera 10 czerwca.

CZYTAJ: Emilewicz: Bon turystyczny – tak. Inna pomoc dla turystyki – nie; Emilewicz podjęła rozmowy z branżą turystyczną

Mimo zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, że międzynarodowe loty będą odmrożone 16 czerwca, nadal nie wiadomo co z przepisem wypełniania samolotów „w kratkę”. Na razie jedyną linią lotniczą stosująca się do tego wymogu jest LOT, realizujący regularne połączenia na trasach krajowych.

WARTO TEŻ: Polska otwiera granice. To ratunek dla upadającej turystyki