Według naszych rozmówców z czeskiej branży turystycznej i menedżerów z innych rynków, przedstawiciele niemieckiego koncernu prowadzą audyt w czeskiej firmie. Koncern jest w trakcie rozmów o jej przejęciu.
Rzecznik prasowy Grupy DER Touristik Tobias Juengert nie chciał nam potwierdzić, czy toczą się przygotowania do akwizycji. Na nasze pytania zadane e-mailem odpowiedział, że nie komentuje plotek i spekulacji. Sam Fischer nie odpowiedział na naszego e-maila.
Do Grupy Fischera należą spółki Nev-Dama (wyjazdy zimowe), eTravel i Privileq (oferty luksusowe i szyte n miarę). Fischer, działający od 28 lat (miał w historii próbę wejścia na rynek polski, z której się wycofał) to największe biuro podróży w Czechach. W 2018 roku z jego usług skorzystało 450 tysięcy klientów, a przychody wyniosły 6,3 miliarda koron (1,1 miliarda złotych).
Z kolei DER Touristik jest trzecim pod względem wielkości koncernem turystycznym w Niemczech (po TUI i spółkach Thomasa Cooka). Trzy lata temu kupił czeski Exim Holding, który ma między innymi biuro podróży w Polsce – Exim Tours. Exim zajmuje wysokie, prawdopodobnie drugie miejsce na czeskim rynku turystyki czarterowej. Skupienie obu firm, Fischera i Eximu, w jednych rękach wymagałoby więc zgody czeskiego urzędu ochrony konkurencji i konsumentów.
Model biznesowy DER Touristik zakłada akwizycje firm touroperatorskich i incomingowych w różnych częściach świata. W lipcu tego roku poinformował on o przejęciu za pośrednictwem Eximu rumuńskiej grupy Travel Brands, obejmującej touroperatorów i sieć sprzedaży działających pod markami Touring Europabus Romania, Nova Travel i Danubius. Łącznie do Grupy DER Touristik należy ponad 130 firm. W zeszłym roku ich skumulowane przychody wyniosły 6,7 miliarda euro. Koncern zatrudnia 10,5 tysiąca ludzi w 15 krajach europejskich. Rocznie z jego usług korzysta 9,9 miliona klientów. Poza tym Grupa ma hotele podzielone na pięć marek, linię lotniczą i agencje obsługujące klientów w wakacyjnych kierunkach (łącznie 61 biur w 26 krajach).