Egipt przerósł Turcję (cenowo)
Spośród dużych kierunków w zeszłym tygodniu pozycję lidera zwyżek cen wobec poprzedniego sezonu wśród ważnych dla polskich turystów kierunków odzyskały Wyspy Kanaryjskie, gdzie ceny kształtowały się o 189 złotych powyżej poziomu zeszłorocznego. Na drugą pozycję spadła Grecja, a ceny wzrosły tam średnio o 163 złote. Największe średnie zwyżki wykazuje teraz Zakintos (o 282 zł), Rodos (o 254 zł), Kos (217 zł), Kreta ( 151 zł) i Korfu (146 zł). Niezmiennie bardzo duży spadek,o 312 złotych, notuje z kolei drogie rok temu Chalkidiki – wylicza Betlej.
Trzecią pozycję na liście zwyżek zajmuje Bułgaria, której ceny kształtowały się na poziomie o 96 złotych wyższym niż w sezonie lato 2016. Kolejny na liście jest Egipt ze wzrostem średnich cen o 50 złotych. Zwyżki cen miały miejsce na Synaju i w Marsa Alam – o 128 i 72 złote, a niewielkie spadki rok do roku odnotowała Hurghada – o 12 złotych. Egipt dwa tygodnie temu wyprzedził pod względem przyrostu cen Turcję, a jedną z przyczyn jest systematycznie polepszające się postrzeganie tego kierunku, zwłaszcza w krajach Zachodniej Europy, a sytuacji takiej sprzyja fakt, że w regionach turystycznych od dłuższego czasu nie dochodziło do niebezpiecznych dla turystów wydarzeń. Utrzymujące się wyższe rok do roku ceny na naszym rynku również wspiera coraz lepszy popyt oraz utrzymująca się równolegle nieco zbyt skromna podaż wycieczek – zauważa ekspert.
Ponownie ostatnia na liście zwyżek wśród najważniejszych kierunków jest Turcja – średnie ceny były tam wyższe rok do roku o 48 złotych. Możliwości oferowania w Turcji łagodniejszych niż przeciętne wzrostów cen wycieczek nadal są wspierane przez generalnie słaby tymczasowo popyt na tym kierunku (zwłaszcza turystów niemieckich) oraz ciągle jeszcze relatywnie słabą miejscową walutę, choć ta po niedawnych obniżkach ratingu i perspektywy przez światowe agencje ratingowe, jakby na przekór analitykom odnotowała w czterech ostatnich tygodniach renesans swojej wartości o około 10 procent – wyjaśnia autor.
Exim mocno spuścił z ceny
Porównania zmian cen u głównych organizatorów turystyki wskazują na niższy niż przed rokiem średni poziom cen wycieczek jedynie w biurze Exim Tours – o 90 złotych. Najniższy średni wzrost prezentuje oferta Itaki – o około 85 złotych, wzrost w granicach średniej (średnia to 141 złotych) wykazuje oferta Coral Travel Wezyr Holiday, a w pozostałych biurach zwyżki średnich cen były większe od przeciętnej i mieściły się w granicach 170 – 330 złotych.
Jak obliczyła Traveldata, w liczbie najatrakcyjniejszych cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach (dołączyły Malta i Albania) i w trzech kategoriach hoteli, pozycję zdecydowanego lidera zachowuje Itaka, która miała rekordową liczbę aż 32 takich ofert i wyprzedzała Wezyra (22 oferty), Rainbow i Exim Tours (po 16 ofert).
W ubiegłym sezonie o tej porze liderem również była Itaka, ale z dużo mniejszą liczbą 20 ofert, przed biurami Wezyr oraz Rainbow (16 i 15 ofert). Spośród mniejszych organizatorów stosunkowo wysoka liczba atrakcyjnych propozycji oferowana jest teraz przez biura Best Reisen i Net Holiday – po 6 takich ofert – przedstawia Betlej.
Kolejny raz przedstawił też ścisłą czołówkę organizatorów, którzy po najkorzystniejszych cenach oferowali w tym okresie imprezy turystyczne klientom.
Źródło wszystkich wykresów, map i tabeli: Traveldata
Bilety do Lizbony poszybowały
Po głębokim spadku przed dwoma tygodniami (o 140 złotych) i stagnacji w tygodniu poprzednim średnie ceny przelotów na kierunkach turystycznych w Ryanairze z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) w porównaniu z poprzednim zestawieniem wykazały dość istotną zwyżkę o 79 złotych – z 690 do 769 złotych – a zatem o 11,4 procent – zauważa Traveldata.
Większy od średniej wzrost cen odnotowano na Kanarach – o 100 złotych, z 960 złotych do 1060 złotych, a nieco mniejszy na pozostałych kierunkach gdzie średnie ceny podniosły się o 75 złotych z 636 do 711 złotych. Największa zwyżka cen miała miejsce na połączeniu z Krakowa do Chanii – o 380 złotych, a zniżka na trasie z Warszawy do Alicante – o średnio 23 złote.
Średnie ceny w Wizz Airze wobec poprzedniego zestawienia tym razem dość znacznie wzrosły, a mianowicie o 94 złote, z 1151 do 1245 złotych (poprzednio wzrosły o 1 złoty, wcześniej spadły o 5 i 7 złotych, a jeszcze wcześniej rosły o 29 i 359 złotych), przy czym najbardziej podrożały rejsy z Warszawy do Lizbony – o 875 złotych (sic!), a największe spadki wystąpiły na rejsach z Warszawy na Sardynię – o średnio 190 złotych.
W porównaniach rok do roku średnie ceny w Ryanairze na kierunkach turystycznych były niższe od cen sprzed roku o 23 złote, czyli o 2,9 procent (wcześniej były niższe o 125 i 116 złotych, a wcześniej wyższe o 38 złotych). Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich były jednak wyższe niż przed rokiem, a mianowicie wzrosły o 28 złotych – z 1032 do 1060 złotych, czyli o 2,7 procent, a na pozostałych kierunkach były niższe o 34 złote (707 wobec 741 złotych), a zatem o 4,6 procent. Największą zwyżkę cen rok do roku odnotowano na rejsach z Warszawy do Aten – o średnio 312 złotych, a zniżkę na połączeniu z Warszawy do Lizbony – o średnio 442 złote.
W Wizz Airze średnie ceny były tym razem tylko minimalnie wyższe niż w ubiegłym sezonie – o 2 złote (poprzednio były niższe o 92 złote, wcześniej wyższe o 7 złotych, jeszcze wcześniej niższe o 44, 454, 449, 467 i 375 złotych). Najbardziej rok do roku wzrosły ceny przelotów z Katowic na Sardynię – o 1040 złotych, a obniżyły się z Warszawy na Cypr – o 1060 złotych.
Ewolucje cen przelotów tanimi liniami Traveldata podaje również, aby przedstawić jak znacząca jest ich skala, która później przekłada się na mocno zmienną efektywność wyjazdów opieranych o przeloty tanimi liniami, aranżowanych przez biura agencyjne dla klientów lub przez turystów samodzielnie – wyjaśnia Betlej.