List intencyjny podpisali wiceprezes Itaki Piotr Henicz i prezes PPL Porty Lotnicze Mariusz Szpikowski podczas konferencji zorganizowanej przez redakcję „Rzeczpospolitej” i jej serwis dla branży turystycznej Turystyka.rp.pl. Konferencja była poświęcona podsumowaniu wyników biznesowych, jakie biura podróży osiągnęły w zeszłym roku, 30-leciu Itaki oraz przyszłości ruchu czarterowego po ograniczeniu dostępu do Lotniska Chopina dla samolotów czarterowych i tanich linii lotniczych.
Czytaj: „Prezes Portów Lotniczych: Biura podróży muszą się wynieść z Lotniska Chopina”.
Na spotkanie przyjechali przedstawiciele największych touroperatorów, lotnisk (Łódź, Modlin, Lotnisko Chopina, Poznań, Kraków, Katowice, Wrocław) i czarterowych linii lotniczych (Enter Air, Ryanair Sun), ale nikt, poza organizatorami nie wiedział, że nastąpi podpisanie listu intencyjnego.
Podpisanie przez największe w Polsce biuro podróży takiego dokumentu wywołało konsternację wśród obecnych. Od miesięcy biura podróży i czarterowe linie lotnicze protestują przeciwko – jak to określają – wyrzucaniu ich do Radomia. Zarówno członek zarządu Rainbow Piotr Burwicz, jak i prezes Neckermanna Maciej Nykiel, obecni na konferencji, zapytani czy ich firmy pójdą w ślady Itaki, odpowiedzieli, że za wcześnie na jednoznaczne deklaracje.
List intencyjny dotyczący „ścisłej współpracy oraz działań na rzecz rozwoju Lotniska Radom-Sadków”. Itaka planuje od sezonu Lato 2021 oferować połączenia czarterowe z radomskiego portu.