Sprzedaż wycieczek w biurach podróży w ostatnich trzech tygodniach z powodów kalendarzowych (tygodnie przed- i poświąteczny oraz majówkowy) była bardzo słaba, prawdopodobnie około jednej trzeciej poniżej średniej z kilku tygodni wcześniejszych – ocenia prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej. Tym stwierdzeniem rozpoczyna cotygodniową analizę. Jak dodaje, lepszym sprawdzianem koniunktury będzie sprzedaż w tygodniu zaczynającym się 6 maja, bo będzie przebiegać już w atmosferze nieco lepszych nastrojów konsumenckich związanych z zakończeniem niepewności wywołanej bezterminowym strajkiem nauczycieli. To powód do poprawy, która może być jeszcze dodatkowo wsparta odłożonym popytem z okresu minionych trzech tygodni.
Czytaj też: „Betlej: Strajki nauczycieli popsuły nastroje konsumentów”.
Ekspert stara się wysnuć jakieś wnioski, co do możliwego przebiegu sprzedaży w najbliższych tygodniach, na podstawie badań nastrojów konsumentów z kwietnia w ostatnich czterech latach (2016-2019). Wyraźnie najlepiej sprawdzały się poglądy respondentów najmłodszych (do 24 lat) – pisze. To jednak wiadomość niekorzystna, gdyż właśnie ostatnio w tej grupie poziom optymizmu konsumenckiego istotnie osłabł.
Jeśli wziąć natomiast pod uwagę wykształcenie respondentów, „nie ma wyraźnych liderów poza rokiem 2016, w którym najlepiej sprawdziły się oceny grup z wykształceniem podstawowym, gimnazjalnym i zawodowym”.
Według kryterium miejsca zamieszkania największym optymizmem wyróżniali się mieszkańcy wsi i mniejszych miejscowości, stanowiący istotną część klientów w czasach umasowienia turystyki wyjazdowej – ocenia Betlej. Ale dodaje, że „obecnie grupa ta generuje sygnał umiarkowanie negatywny, zmalała bowiem jej przewaga optymizmu społecznego i konsumenckiego na tle pozostałych respondentów, a w zakresie wskaźników wyprzedzających nawet prawie zanikła. Pozostałe kategorie generują sygnały neutralne (np. skład rodziny) lub umiarkowanie negatywne (np. zainteresowanie sytuacja polityczną)”.