Czwarty tydzień maja, a zarazem ostatni tydzień przedwyborczy przyniósł kolejną poprawę dynamiki sprzedaży wyjazdów czarterowych w biurach podróży w stosunku do poprzedniego tygodnia. Tym razem, pierwszy raz od sześciu tygodni przekroczyła ona poziom sprzed roku, chociaż zaledwie o około 3 procent – tym optymistycznym akcentem zaczyna podsumowanie zeszłego tygodnia w turystyce wyjazdowej prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej.
Jak dalej pisze ekspert, choć liczył na poprawę sprzedaży po wyborach do Parlamentu Europejskiego, emocje związane z polityką nie opadają, co może nadal powstrzymywać część zwolenników ugrupowań opozycyjnych niezadowolonych z wyników wyborów przed zakupem wyjazdu.
Zbliżają się 2 miliony
Według wyliczeń prezesa Traveldaty, biura podróży sprzedały już 1850 tysięcy wyjazdów czarterowych, co stanowi około lub nieco mniej niż 56 procent prawdopodobnej całorocznej liczby klientów biur podróży. To 115-120 tysięcy, czyli 6,6-7 procent, więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Tempo rezerwowania pozwala przypuszczać, że granica 2 milionów wycieczek zostanie przekroczona w połowie czerwca.
Jak dalej pisze, gdyby przyrost liczby klientów między czerwcem a październikiem wyniósł 385 tysięcy (30 procent w stosunku do roku poprzedniego), co jest jak już właściwie widać niemożliwe, zorganizowana turystyka wyjazdowa podwoiłaby ich liczbę w ciągu trzech lat (2017, 2018 i 2019).
Zaawansowanie sprzedaży samego lata jest mniejsze i wynosi około 49 procent, a skumulowana dynamika wzrostu jest nieco niższa, gdyż w rezultacie łagodnego choć niemal nieprzerwanego trendu spadkowego obniżyła się do około 5 procent – wyjaśnia autor.