Niemiecki rząd wypłaci pieniądze klientom, którzy zapłacili za wycieczki organizowane przez Thomasa Cooka, ale nie zdążyli z nich skorzystać z powodu ogłoszenia bankructwa przez koncern – donosi niemiecki portal branży turystycznej Travel Talk.

CZYTAJ TEŻ: Kosztowne zaniechanie rządu Niemiec w sprawie Cooka

Grupa Thomas Cook ogłosiła niewypłacalność pod koniec września zeszłego roku. Choć firma miała zabezpieczenie na wypadek bankructwa, to pieniędzy nie wystarczyło na zwrot wszystkich wpłat, ponieważ przekraczały one górną granicę gwarancji stosowaną w Niemczech, czyli 110 milionów euro. To spowodowało, że turyści dostali tylko 17,5 procent pieniędzy. Resztę musi zwrócić im państwo, to państwo bowiem nie zapewniło w swoim prawie, że dostaną z powrotem wszystkie pieniądze, co z kolei nakazuje dyrektywa Unii Europejskiej.

ZOBACZ TEŻ: Niemcy – klienci biur podróży słabo chronieni

6 maja Ministerstwo Sprawiedliwości uruchomiło stronę internetową, na której poszkodowani mogą się rejestrować, składać wnioski o wypłaty i przesyłać dokumenty niezbędne do rozpatrzenia sprawy.