Jak mówi rzecznik Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego Michał Nowakowski oświadczenie o niewypłacalności biura podróży wpłynęło w czwartek. Za granicą jest ponad 300 klientów tego touroperatora. Odpoczywają w Grecji na Korfu, w Słonecznym Brzegu w Bułgarii i w miejscowości Ksamil w Albanii. – Biuro podróży współpracuje z nami – zapewnia Nowakowski.
Urząd marszałkowski w porozumieniu z ubezpieczycielem organizuje im loty powrotne do Polski. – Według wstępnych szacunków koszt powrotu klientów biura do Polski wyniesie około 600 tys. złotych – mówi Nowakowski. Gwarancja ubezpieczeniowa wystawiona Millennium Travel przez AXA, ważna do 9 marca 2019 roku, opiewa na 1,2 miliona złotych. To oznacza, że pieniędzy wystarczy na opłacenie kosztów powrotu.
Turyści nie będą musieli przerywać wypoczynku, będę wracać zgodnie z harmonogramem. – Mogą nawet nie wiedzieć, że ich biuro upadło. Nikt ich nie wyrzuca z hotelu, pobyt mają opłacony, biuro podróży miało tylko kłopot z opłaceniem ich powrotu – mówi Nowakowski. Pierwsi klienci organizatora wrócą do kraju dzisiaj, a kolejne grupy w następnych dniach.
Biuro Millenium Travel International działało od 2011 roku. Specjalizowało się w wysyłaniu turystów do Grecji, Albanii i Bułgarii. Skupiało się na ofertach letnich. Nowakowski zapewnia, że nie było wcześniej sygnałów, że ma problemy finansowe.
Według urzędu marszałkowskiego oprócz turystów przebywających za granicą jest jeszcze około 150 osób, które zapłaciły pełną cenę lub zaliczki na poczet późniejszych wyjazdów. Według Nowakowskiego, pieniędzy z gwarancji wystarczy i dla nich.