Jest już wskazany następca Marka Andryszaka w TUI Deutschland

Według nieoficjalnych informacji niemieckiego portalu manager-magazin.de na stanowisku szefa niemieckiej spółki koncernu TUI, TUI Deutschland stanie członek zarządu całego koncernu Stefan Baumert.

Publikacja: 06.09.2021 09:57

Stefan Baumert związany jest z TUI od ponad 20 lat

Stefan Baumert związany jest z TUI od ponad 20 lat

Foto: TUI

Zastąpi on Marka Andryszaka, którego zaskakujące, bo dosyć nagłe odejście Grupa TUI ogłosiła w lipcu.

Andryszak ma kontrakt do końca roku, chociaż niewykluczone, że jego rozstanie z firmą nastąpi wcześniej.

Zdaniem niemieckich mediów – potwierdza to też manager-magazin.de - Andryszak najwyraźniej pokłócił się z kierownictwem korporacji. Narzekał na zbyt duże ingerowanie szefostwa w jego pracę. Z kolei kierownictwo miało mu zarzucać złe relacje z niezależnymi biurami agencyjnymi i nieudany start sprzedaży obecnego sezonu.

Czytaj więcej

Marek Andryszak odchodzi z TUI

Baumert (rocznik 1974) jest ekonomistą z wykształcenia, w TUI pracuje od 1999 roku. Od czterech lat jest członkiem zarządu TUI Deutschland i dyrektorem działu Turystyka.

„Podobno wynegocjował dla siebie więcej kompetencji w nowej roli niż miał jego poprzednik. Powinien mieć możliwość uczestniczenia w ogólnogrupowych spotkaniach kierowniczych i zabierania głosu w kwestiach IT” - pisze portal.

Zastąpi on Marka Andryszaka, którego zaskakujące, bo dosyć nagłe odejście Grupa TUI ogłosiła w lipcu.

Andryszak ma kontrakt do końca roku, chociaż niewykluczone, że jego rozstanie z firmą nastąpi wcześniej.

Pozostało 80% artykułu
Biura Podróży
Zbankrutowało niemieckie biuro podróży. Wtedy okazało się, że nie ma gwarancji
Biura Podróży
Prezes TUI w Hiszpanii: Przywieziemy 6 milionów turystów, przestańcie protestować
Biura Podróży
Ceny wakacji - Grecja w górę, Turcja w dół, a Wyspy Kanaryjskie z nowym rekordem
Biura Podróży
Turyści chcą latać z biurami podróży za granicę, ale rezygnują z ich usług w kraju
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Biura Podróży
Klienci upadłego biura podróży dostaną pieniądze po wakacjach. Czeka 250 tysięcy ludzi