Dwie godziny po zakończeniu konferencji ministra zdrowia Andrzeja Niedzielskiego i wiceministra zdrowia Waldemara Kraski, podczas której urzędnicy ogłosili zaostrzenia od 15 grudnia rygorów mających powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, Turystyczna Organizacja Otwarta, skupiająca między innymi touroperatorów, agentów turystycznych, pilotów i przewodników turystycznych, wystosowała do Niedzielskiego, a także do ministra sportu i turystyki i sekretarza stanu w tym samym resorcie, Andrzeja Guta-Mostowego list z protestem.
Czytaj więcej
Rząd zaostrza rygory antycovidowe obowiązujące w życiu społecznym. Dwa ograniczenia dotyczą bezpośrednio turystyki.
W ramach obostrzeń, które mają wejść w życie 15 grudnia rząd przewiduje między innymi, że wszyscy podróżni przyjeżdżający z krajów nie należących do strefy Schengen będą musieli okazać na granicy negatywny wynik testu, że nie są zakażeni koronawirusem. Obowiązek ma być nałożony zarówno za zaszczepionych jak i niezaszczepionych. Test (PCR lub antygenowy) powinien być wykonany nie dawniej niż 24 godziny przed stawieniem się na granicy.
TOO protestuje przeciwko temu. "Zgodnie z Państwa retoryką 'zaszczep się i podróżuj' nie widzimy powodu, aby osoby zaszczepione powracające spoza strefy Schengen musiały ponosić dodatkowe koszty testów. Osoby te obdarzyły Państwa zaufaniem i uznały, że dokonają szczepienia – wielu z nich właśnie ze względu na podróże. W chwili obecnej mają prawo czuć się oszukani przez Państwo Polskie. Dlatego apelujemy o bezwzględne zniesienie testów dla osób zaszczepionych lub pokrycie kosztów wykonania testu przez Państwo Polskie" - czytamy w dokumencie.
Oto cała treść listu.